Tusk przeciw zakazowi pracy w placówkach handlowych w niedzielę

Premier Donald Tusk powiedział w środę, że nie jest zwolennikiem zakazu pracy w placówkach handlowych w niedzielę. Tego typu propozycja nie sprzyja rynkowi pracy, może spowodować utratę wielu miejsc pracy - uważa szef rządu.

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Piotr Molęcki

Tusk podczas środowej konferencji komentował złożony w Sejmie poselski projekt zmian w kodeksie pracy, przewidujący zakaz pracy w placówkach handlowych w niedzielę. Podpisali się pod nim posłowie PiS, PSL, SP i kilku posłów PO.

- Będę przekonywał Sejm i tę, na szczęście niedużą grupkę posłów Platformy, że to nie jest kwestia ideologicznego sporu, że warto zostawić tę sprawę w spokoju, bo ona może doprowadzić do utraty miejsc pracy przez dużą liczbę ludzi - zapowiedział Tusk.

Premier podkreślił, że jest zwolennikiem możliwie małej ingerencji państwa i prawa w obszary, które nie powinny być przesadnie regulowane. - Swoboda dysponowania własnym czasem w niedzielę wydaje się naturalnym uprawnieniem dla ludzi. Nie będę zwolennikiem eliminacji handlu w niedzielę - powiedział.

- Wydaje się rzeczą bezdyskusyjną, że tego typu propozycje nie sprzyjają rynkowi pracy. Odrzucam dość bałamutne argumenty, że ludzie tyle pieniędzy wydadzą, ile mają i że jak w niedzielę zamknie się wszystkie sklepy, to wydadzą innego dnia te pieniądze - dodał.

Tusk zaznaczył, że w czasie, kiedy pracy brakuje, nie należy podejmować inicjatyw jak ta ws. zakazu handlu w niedzielę. Jego zdaniem dyskusja na ten temat mogłaby być podjęta w czasie, gdy bezrobocie byłoby na poziomie wyraźnie poniżej 10 procent.

Ocenił, że hipokryzją jest mówienie o niedzieli, "jako dniu wolnym od pracy dla wszystkich". - W dzisiejszych warunkach cywilizacyjnych nie jest to możliwe. Raczej stoi za tym jakieś przeświadczenie, ideologia lub wiara, a nie kwestie pracownicze - zaznaczył.

Podkreślił, że istnieje grupa ludzi, m.in. związanych z Kościołem, którzy domagają się całkowitego zakazu handlu w niedzielę. - Wierzę, że mają dobrą intencję w tym sensie, że wierzą w to, co mówią, że to jest ważne dla ludzi - powiedział premier.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]