Tydzień: wynagrodzenia i produkcja przemysłowa

Kolejne dni nie będą obfitowały w tak liczne publikacje makroekonomiczne jak poprzednio, jednak nadal ich waga może wpływać np. na decyzję Rady Polityki Pieniężnej.

Tydzień: wynagrodzenia i produkcja przemysłowa
Źródło zdjęć: © Open Finance

18.05.2009 10:18

Kolejne dni nie będą obfitowały w tak liczne publikacje makroekonomiczne jak poprzednio, jednak nadal ich waga może wpływać np. na decyzję Rady Polityki Pieniężnej.

Jutro poznamy dynamikę wynagrodzeń w Polsce i co równie ważne zmianę zatrudnienia. Ekonomiści oczekują wzrostu płac o 4,4 proc. (po wzroście o 5,7 proc. w marcu), oraz spadku zatrudnienia o 1,4 proc. (po spadku o 0,9 proc. w marcu). Tym razem spadku zatrudnienia nie da się już wytłumaczyć sezonowością rynku pracy. We wtorek poznamy również dynamikę produkcji przemysłowej w Japonii oraz dynamikę rozpoczętych budów i wydanych pozwoleń na budowę w USA. W środę z kolei najistotniejsza dla świata będzie dynamika PKB Japonii za I kwartał, a dla nas dynamika produkcji przemysłowej w Polsce (oczekiwany jest spadek nawet o 10 proc.). W czwartek poznamy inflację bazową w Polsce, a w piątek dynamikę PKB Wielkiej Brytanii.

SYTUACJA NA GPW

Piątkowe notowania rozpoczęliśmy od próby wzrostu WIG20, ale skończyło się na obronie indeksu przed spadkiem poniżej poziomu 1800 pkt. Obrona ta udała się zaskakująco łatwo, a to za sprawą biernej postawy sprzedających. Lecz i posiadacze gotówki mają opory przed rozstaniem się z nią skoro WIG20 po raz wtóry nie potrafi sobie poradzić z przełamaniem 1900 pkt. Spadające w piątek obroty (na całym rynku akcji podliczono je na 985 mln PLN) świadczą właśnie o coraz większym marazmie wśród inwestorów, którzy nie mają koncepcji, w którą stonę powinien teraz podążyć rynek. Często w takich sytuacjach odpowiedzią jest męczący trend boczny i w istocie od dwóch tygodni właśnie taki mamy na GPW. W piątek podrożały akcje 155. spółek, potaniały 145.
GIEŁDY ZAGRANICZNE

W ubiegłym tygodniu, gdy w piątek wygasały na nowojorskim parkiecie majowe serie opcji, główne indeksy poruszały się wokół poziomów z poprzedniej sesji, kończąc ostatecznie na niewielkich minusach. S&P 500 spadł o 1,1 proc. a w ujęciu tygodniowym stracił 5 proc. zatrzymując się tuż powyżej wsparcia - dwudziestodniowej średniej kroczącej. Podaż bardziej zdecydowanie dominowała w poniedziałek na rynkach azjatyckich. Japoński NIKKEI spadł o 2,4 proc. głównie z powodu bardzo ponurych prognoz wyników przedstawionych przez wiodących eksporterów (Sony, Panasonic), którzy w ubiegłym kwartale odnotowali rekordowe straty i spodziewają się dalszego pogłębiania problemów. W tym tygodniu z pewnością uwaga rynków zagranicznych skoncentruje się na amerykańskim gigancie General Motors, któremu zostało dwa tygodnie na przedstawienie wiarygodnych planów restrukturyzacji.

OBSERWUJ AKCJE

WIG20- średnia krocząca z dwustu sesji w ubiegłym tygodniu potwierdziła swoje znaczenie i zadziałała jako opór blokujący popytowi drogę do ustalenia nowych lokalnych wierzchołków. Wsparciem w krótkim terminie jest testowana ostatnio okolica 1800-1810 pkt. oraz dwudziestosesyjna średnia, która znajduje się sporo powyżej średniej z 50 dni, a to wciąż oznaka dominacji byków. Zlecenia obronne posiadacze długich pozycji mogą otwierać poniżej 1770 pkt., gdzie kilka sesji temu powstała luka hossy. Potencjalny zasięg spadków będzie zależał od nastrojów inwestorów instytucjonalnych i zagranicznych, którzy (jeśli sądzić wyłącznie po spadających obrotach) na razie tylko wstrzymywali oddech. Jeżeli ich aktywność wzrośnie podczas zniżkowych sesji pierwszym celem będzie 1650 pkt. gdzie leży zniesienie 38,2 proc. fali wzrostowej oraz średnia z 50 dni

POINFORMOWALI PRZED SESJĄ

Ropczyce - wartość umów podpisanych z Arcelor Mittal Poland w ciągu ostatnich 12 miesięcy wyniosła 41,35 mln PLN. Śnieżka - zarząd spółki zaproponuje akcjonariuszom przeznaczenie dywidendy w wysokości 1,35 PLN na akcję. Decyzja w tej sprawie zapadnie 25 czerwca podczas WZA. Cyfrowy Polsat - członek zarządu ds. finansowych - Maciej Gruber - zrezygnował z pełnionej funkcji. W jego miejsce powołano Tomasza Szeląga. Chemoserwis-Dwory - spółka ma wyłączność na negocjacje w sprawie nabycia ZEN Zakład Energetyczny w Dąbrowie Górniczej. Sprzedającym jest Arcelor Mittal Poland. TVN - ZWZA zaakceptowało propozycję wypłaty dywidendy w wysokości 57 groszy na akcję. Prawo do dywidendy ustalone zostanie 3 czerwca, a jej wypłata nastąpi 18 czerwca.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Po spadkach w Azji, a w piątek w USA trudno dziś liczyć na dobre nastroje na GPW. Ale dzień jest pozbawiony impulsów w postaci istotnych publikacji makroekonomicznych, zakończył się też sezon publikacji raportów kwartalnych, a rynki zostały pozostawione same sobie. Ponieważ już w zeszłym tygodniu, kiedy publikacji makroekonomicznych i zaskakujących nieraz raportów kwartalnych nie brakowało, a inwestorów i tak ogarniało zniechęcenie, nie ma teraz powodu by sądzić, że przy około rynkowej flaucie rynki nabiorą wiatru w żagle i popłyną zdecydowanie w klarownym trendzie. Oczekujemy raczej spokojnej sesji, niewielkich zmian indeksów i niewielkich obrotów na GPW.

WALUTY

W poniedziałek rano złoty rozpoczął sesję od nieznacznej utraty wartości względem amerykańskiego dolara, który podrożał o 0,6 proc. (3,313 PLN), natomiast wobec franka szwajcarskiego oraz euro polska waluta umacniała się odpowiednio do poziomów 2,949 PLN oraz 4,459 PLN. Za granicą chętnie wymieniano euro na dolary, po tym jak członek ECB A.Webber uznał za przesadzone opinie ekonomistów wypatrujących już symptomów poprawy sytuacji w europejskiej gospodarce. Japoński jen był najmocniejszy w stosunku do dolara od końca marca, co dodatkowo pogłębia straty eksporterów odpowiedzialnych za większość PKB drugiej największej gospodarki świata. Agencja Moody's zapowiedziała na poniedziałek konferencję prasową w sprawie zmiany ratingu dla japońskich obligacji.

SUROWCE

Wzrost zapasów zgromadzonych przy giełdzie metalowej w Szanghaju o blisko jedną trzecią to tylko jeden z czynników, które przyczyniają się do zajmowania defensywnych pozycji przez inwestorów z rynków surowcowych. Korelacja cen miedzi i ropy z cenami akcji w ciągu ostatnich dwóch miesięcy wzrosła do poziomów nie obserwowanych w normalnych warunkach, lecz gdy ryzyko lokowania kapitału w aktywach uzależnionych od koniunktury gospodarczej znowu zaczyna brać górę, zależność ta nie zmienia się, ponieważ tanieją (czyli nadal poruszają się w tym samym kierunku) zarówno surowce przemysłowe, energetyczne, rolnicze jak i akcje. Tonę miedzi wycenia się w Londynie na ok. 4340 USD, a ropa kosztowała w piątek po zakończeniu notowań w Nowym Jorku 56,5 USD (prawie o dwa dolary mniej niż dzień wcześniej).

Łukasz Wróbel, Emil Szweda
Open Finance

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)