Tym krajom grozi głód. "Żywność staje się towarem spekulacyjnym"
- Takie państwa jak Egipt, są niemalże w 90 proc. uzależnione od importu pszenicy z Rosji i Ukrainy. To jest, w jakimś stopniu, pokłosie kolonializmu, bo pszenica nie jest w Afryce subsaharyjskiej zbożem uprawianym. Wzorce żywnościowe Afrykańczyków uległy zmianie, dużo sprowadzanej do Afryki pszenicy i kukurydzy staje się podstawowymi produktami żywnościowymi i powszechnie wykorzystywaną paszą dla zwierząt. Galopujące ceny kukurydzy, pszenicy czy oleju słonecznikowego sprawiają, co widzimy na giełdach, że żywność staje się towarem spekulacyjnym - powiedział w programie "Money. To się Liczy" prof. Andrzej Polus w Uniwersytetu Wrocławskiego.