UE: Przeciągają się negocjacje z PE ws. wspólnego nadzoru bankowego
Przeciągają się negocjacje reprezentującej kraje UE irlandzkiej prezydencji z PE ws. wspólnego nadzoru bankowego. PE nie podoba się m.in. klauzula umożliwiająca krajom spoza strefy euro wyjście ze wspólnego nadzoru. Ponadto PE chce szerszej reformy urzędu EBA.
12.02.2013 | aktual.: 12.02.2013 17:31
Irlandzka prezydencja chciała zakończyć negocjacje z Parlamentem Europejskim najpierw do końca stycznia, a teraz jej celem jest osiągnięcie porozumienia do końca tego kwartału. Wcześniej planowano porozumienie ws. nadzoru do 1 stycznia br.
Jak dowiedziała się PAP ze źródeł UE, PE uważa za "zbyt szczodrą" uzgodnioną przez ministrów klauzulę umożliwiającą krajom spoza strefy euro wyjście ze wspólnego nadzoru (możliwości takiej nie będą miały kraje eurolandu). Na takiej klauzuli zależało m.in. Polsce. Europosłowie chcą też jasno określonego podziału kompetencji między Europejskim Bankiem Centralnym (EBC), który będzie pełnił funkcję wspólnego nadzorcy, a krajowymi nadzorami. Ponadto PE domaga się listy banków, które będzie nadzorował EBC; chcą także mieć wpływ na wybór przyszłego przewodniczącego i wieceprzewodniczącego rady wspólnego nadzoru.
Jak wynika ze słów irlandzkiego ministra finansów, PE chce też rozwinąć dyskusję o skupiającym regulatorów bankowych "27" Europejskim Urzędzie Nadzoru Bankowego (EBA). W związku z wprowadzeniem wspólnego nadzoru potrzebne są zmiany w funkcjonowaniu tej instytucji, trzeba m.in. zapewnić równowagę między krajami objętymi wspólnym nadzorem oraz tymi, które pozostaną poza nim. Jednak - jak dowiedziała się PAP - PE chce przy okazji zmian związanych ze wspólnym nadzorem dyskutować o szerokiej reformie EBA w związku z planowanym na 2014 r. przeglądem funkcjonowania Urzędu.
- Mamy intensywne dyskusje z Parlamentem Europejskim w sprawie tego pakietu (...). Wierzymy, że osiągnęliśmy postęp ws. regulacji o Europejskim Banku Centralnym i Europejskim Urzędzie Nadzoru Bankowego. Parlament Europejski sugeruje otwarcie rozmów o szerszym zakresie, nie tylko w sprawie nadzoru - powiedział po wtorkowym spotkaniu ministrów finansów UE (Ecofin) reprezentujący irlandzką prezydencję minister Michael Noonan.
- Jeśli otworzymy szersze dyskusje o EBA, będzie to oznaczać, że negocjacje z eurparlamentem będą przedłużone. Nie popieramy tego, bo wiele krajów i ludzi wiąże nadzieje z postępem unii bankowej i wspólny nadzór jest absolutnie kluczowy. Jeśli znowu otworzymy fundamentalne kwestie, to nie będzie pomocne - dodał Noonan.
Komisarz UE ds. gospodarczych, walutowych i euro Olli Rehn wyraził nadzieję na konferencji po spotkaniu ministrów, że Rada UE (ministrowie) i PE ukończą "na czas" pracę nad wspólnym nadzorem. - Po drugie, mój kolega Michel Barnier (komisarz UE ds. rynku wewnętrznego - PAP) poinformował radę Ecofin o przygotowaniach dotyczących wspólnego mechanizmu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków i propozycji wynikających z raportu Liikanena - zapowiedział Rehn.
Komisja Europejska chce przed latem wyjść z propozycją utworzenia wspólnego mechanizmu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków. Warunkiem jest jednak przyjęcie wspólnego nadzoru bankowego. Ponadto KE może wyjść z propozycjami wynikającymi z raportu Erkki Likanena, szefa fińskiego banku centralnego i niezależnej grupy ekspertów, która opracowała raport dla KE. Sugeruje on m.in. odzielenie działalności inwestycyjnej banków od depozytowej.
We wtorek ministrowie finansów zaakceptowali roczny raport KE o wzroście (Annual Growth Survey) mówiący m.in. o tym, że państwa członkowskie powinny podjąć działania, by przerwać błędne koło: słabych finansów publicznych wywołujących napięcia na rynku długu państwowego i niskiego wzrostu gospodarczego. Raport ten będzie teraz podstawą do wystosowania przez KE rekomndacji dla poszczególnych krajów.
Ministrowie przyjęli też raport KE ostrzegający przed nierównowagami makroekonomicznymi (Alert Mechanism Report). Uznali, że należy dalej analizować sytuację w krajach UE pod kątem występowania takich nierównowag; wezwali też kraje do ich usuwania. Z kolei przyjęty również we wtorek raport o finansach publicznych (Fiscal Sustainability Report) mówi o krokach, jakie państwa powinny podjąć, by unikać zagrożeń fiskalnych (redukcja długu publicznego, zwiększenie zatrudnienia i produktywności oraz reformy systemów emerytalnych).
Z Brukseli Julita Żylińska