Ukradł drewno z lasu. Przyznał się, że nie pierwszy raz. "Więcej nie dam się złapać"

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Kołaczyce namierzyli złodzieja drewna. Właściciel tartaku z nieukrywaną szczerością przyznał, że to nie był jego pierwszy raz. Zapowiedział, że nie da się już złapać.

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Kołaczyce namierzyli złodzieja drewna
Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Kołaczyce namierzyli złodzieja drewna
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Maciej Kozuch
oprac. KKG

14.03.2023 13:24

Strażnicy z Nadleśnictwa Kołaczyce namierzyli złodzieja drewna w sobotę, 11 marca. Przy okazji obchodu kompleksów leśnych w okolicy Bieździedzy. Fotopułapka "wysłała" im zdjęcie ciągnika rolniczego w lesie.

- Po dotarciu na miejsce zauważyli świeży pień po ściętej jodle, przykryty gliną i gałęziami. To miało zamaskować kradzież. Zobaczyli też ślady ciągnika rolniczego - opisała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W ustaleniu sprawcy kradzieży leśnikom pomógł dron. Na obrazie z kamery zobaczyli stojący ciągnik ze skradzionym drewnem. Gdy przyjechali na posesję, drewno było już gotowe do "przetarcia" na prymitywnym traku.

Jak przekazał Łukasz Krzakiewicz, komendant posterunku straży leśnej w Nadleśnictwie Kołaczyce, właściciel ciągnika i tartaku przyznał się do kradzieży.

Powiedział też, że nie był to jego pierwszy raz, a skoro został złapany, będzie musiał znowu ukraść drewno, żeby "odrobić straty". Zarzekał się przy tym, że następnym razem nie da się już złapać – powiedział Łukasz Krzakiewicz.

Kara grzywny do 500 zł. To nie koniec

Miłośnik darmowego drewna dostał już mandat w wysokości 500 zł za nieuprawniony wjazd do lasu pojazdem silnikowym. Ale to nie koniec konsekwencji, jego sprawą zajmie się teraz sąd.

- Kradzież drewna o wartości do 500 złotych jest wykroczeniem za które grozi grzywna, sąd również orzeka nawiązkę w wysokości podwójnej wartości skradzionego surowca. Kradzież drewna o wyższej wartości podlega już karaniu z artykułów kodeksu karnego – poinformowała RDLP w Krośnie

Źródło artykułu:PAP
drewnopolicjakradzież
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)