złodziej

Panie poznały się na targowisku. Po pewnym czasie młoda kobieta zaproponowała seniorce pomoc w codziennych obowiązkach - głównie z zakupami. Emerytka zgodziła się, nie podejrzewając nowo poznanej koleżanki o złe zamiary. Jednak okazało się, że zamiast pomagać, młoda kobieta regularnie ją okradała.

Miało być wielkie bogactwo i skok na jubilera.13 listopada po południu doszło do napadu w jednym z kętrzyńskich salonów jubilerskich. Napastnik nie spodziewał się jednak takiego przebiegu zdarzeń.

Policja została zawiadomiona o nietypowych kradzieżach w jednym z jarocińskich marketów. Złodziej kradł kawę i słodycze ze sklepowych półek, a później sprzedawał. Po zatrzymaniu tłumaczył się, że w ten sposób zarabia na swoje utrzymanie.

By poradzić sobie z rosnącym problemem kradzieży, brytyjska sieć sklepów wdrożyła nowy pomysł. Na policjantów czeka darmowa kawa.

Właściciel sklepu w Kobyłce (woj. mazowieckie) ugodził śmiertelnie nożem napastnika. Prokuratura Rejonowa w Wołominie umorzyła śledztwo. Śledczy ustalili, że mężczyzna działał w ramach obrony koniecznej - poinformowała prok. Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Podczas patrolu straż graniczna w Świecku (Lubuskie) zatrzymała w Niemczech Polaka, który chciał wywieźć do naszego kraju kradzione środki ochrony roślin o wartości 500 tys. zł - informuje rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału SG por. Paweł Biskupik.

Szwedzki wystawca tegorocznych targów biżuterii Amberif w Gdańsku stracił biżuterię wartą milion euro. Klejnoty padły łupem złodzieja, który wybił szybę samochodu, gdy mężczyzna jadł kolację w jednej z sopockich restauracji.

Na stacji benzynowej 33-letni obywatel Gruzji ukradł plecak z auta. Było w nim ponad 500 tysięcy złotych w różnych walutach.

Ta próba wyłudzenia pieniędzy metodą "na policjanta" się nie udała. W Gorzowie Wielkopolskim złodziej zmanipulował starszą kobietę, podając się za funkcjonariusza i przekonując ją, że powinna przekazać mu swoje oszczędności, bo dzięki temu będą bezpieczne. Seniorka zrzuciła mu pieniądze z balkonu, ale szybko zorientowała się, że została oszukana. Prawdziwa policja złapała oszusta i odzyskała gotówkę.

41-letni klient jednej z wrocławskich Biedronek usiłował ukraść ze sklepu 13 maskotek Fajniaków. Za próbę kradzieży grozi mu 5 lat więzienia.

Okazja czyni złodzieja. Mężczyzna wszedł do recepcji jednej z bydgoskich klinik weterynaryjnych, był sam, więc ukradł skarbonkę z pieniędzmi na schronisko dla zwierząt. Policja publikuje zdjęcia z monitoringu i liczy na pomoc w śledztwie.

Kradzież nie popłaca, a już szczególnie w monitorowanym sklepie. Przekonał się o tym złodziej w jednej z mazowieckich miejscowości. Właściciel okradzionego sklepu opublikował bowiem film z kamer, opatrzony ciekawymi komentarzami.

Choć Świeżaki zostały zastąpione przez Słodziaki, maskotki z Biedronki wciąż mają wzięcie. Jak informuje policja, 35-letni mężczyzna ukradł z marketu w Koluszkach w woj. łódzkim 1,5 tys. naklejek. Później wymienił je na pluszaki.

Dwie korony, złote jabłka i berła, czyli królewskie klejnoty zostały skradzione z katedry w Straengnaes, niedaleko Sztokholmu. Należały do monarchów Karola IX Wazy i królowej Krystyny.

Ministerstwo Sprawiedliwości obiecuje rejestr i bardziej surowe kary dla sprawców wykroczeń. Po zmianie prawa drobni złodzieje mają być karani jak za przestępstwo.

Ekspedientki i klientki sklepu spożywczego w Płocku zareagowały natychmiast. Zamknęły drzwi i obezwładniły niedoszłego złodzieja. Nie pomógł mu nawet kolega czekający na zewnątrz.

Jedna z kamer bezpieczeństwa monitorujących ulice Dublina zarejestrowała próbę zuchwałej kradzieży roweru. Na nagraniu widać dwóch mężczyzn przejeżdżających obok sklepu z częściami do jednośladów. Nagle jeden z nich oddał swój pojazd koledze i podbiegł do cudzego roweru zaparkowanego pod sklepem. Tym razem próba kradzieży na szczęście się nie powiodła.

Porywał ludzi, by zmusić ich do wzięcia kredytu. 22-latek z Zabrza usłyszał 37 zarzutów dotyczących przetrzymywania zakładników i oszustw. Zarzuty postawiono też dwóm jego wspólnikom. Ich ofiarami były przypadkowe osoby, porywane z ulicy.

Polacy biorą wolne od pracy i jadą na wakacje, a do „pracy” ruszają złodzieje. I to na potęgę! Z policyjnych statystyk wynika, że co 5 minut włamują się do czyjegoś mieszkania albo domu, ogałacając ze wszystkiego, co wpadnie im w ręce. Nie warto ryzykować, gdy już od 90 zł za rok można się poczuć bezpiecznie. Taką właśnie polisę oferuje firma ubezpieczeniowa LINK4.

Wszystko za sprawą zmieniającej się co roku wartości skradzionego przedmiotu, od której sąd traktuje przywłaszczenie jak przestępstwo, a nie jak pospolite wykroczenie.