Nie Berlin. Oto land, w którym najczęściej osiedlają się Ukraińcy
Unijne dane pokazują, że na koniec 2024 r. Niemcy stały się głównym kierunkiem dla uchodźców z Ukrainy, wyprzedzając Polskę. Główne powody to atrakcyjniejszy rynek pracy i lepsze świadczenia socjalne, co skutkuje dalszą emigracją. Oto, które landy do życia wybierają najczęściej.
Ukraińcy w Niemczech (zdj. ilustracyjne) 
Dane Eurostatu wskazują, że na koniec października 2024 r. na terenie Unii Europejskiej przebywało blisko 4,2 mln uchodźców wojennych z Ukrainy ze statusem tymczasowej ochrony.
Najwięcej z nich mieszka w Niemczech — ponad 1,1 mln. Na drugim miejscu jest Polska, gdzie liczba ukraińskich uchodźców nie przekracza miliona - 983 880 osób. Dla porównania w 2022 r. z ochrony tymczasowej korzystało w Polsce ponad 1,3 mln Ukraińców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagle zamknęli zakład. Pracownicy Sanity bez wypłat
Które landy wybierają Ukraińcy?
Zapytaliśmy Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców o informacje, w których landach, mieszka najwięcej obywateli Ukrainy.
Jako odsetek całkowitej populacji w danym landzie, najwięcej Ukraińców mieszkało w Hamburgu (1,7 proc.), Berlinie (1,6 proc.) oraz Meklemburgii-Pomorzu Przednim (1,5 proc.). Proporcjonalnie najmniej zamieszkiwało Nadrenię-Palatynat, Szlezwik-Holsztyn i Brandenburgię (po 1,2 proc.), a następnie Bawarię i Nadrenię Północną-Westfalię (po 1,3 proc.) – przekazał WP Finanse rzecznik Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców Stefan von Borstel.
Dlaczego Ukraińcy opuszczają Polskę?
Yuryi Grygorenko, główny analityk agencji pracy Gremi Personal, w rozmowie z WP Finanse stwierdził, że ogromny transfer uchodźców z Ukrainy do Niemiec jest widoczny od III kwartału 2023 roku. Zauważył, że na wyjazd najczęściej decydowały się osoby, które wcześniej nie były aktywne zawodowo w Polsce, i podobna sytuacja występuje obecnie.
Podkreślił, że rynek pracy w Niemczech znacząco różni się od polskiego, a głównymi powodami dalszej emigracji są wyższe zarobki oraz lepszy poziom życia, z którymi Polska nie jest w stanie konkurować.
Dodał również, że Polska przegrywa w zakresie wynagrodzeń i świadczeń socjalnych. Jego zdaniem, matka z trójką dzieci, która nie pracuje, nie jest w stanie utrzymać się w Polsce. Wyjaśnił, że otrzymuje wprawdzie 300 zł na start po uzyskaniu statusu uchodźcy oraz świadczenie 800 plus, ale poza tym nie może liczyć na dalszą pomoc.
Analityk wskazał, że w Niemczech cudzoziemcy mieli zapewnione miejsce zamieszkania, możliwość nauki języka, znacznie większe wsparcie finansowe oraz czas na asymilację. Zaznaczył, że dopiero po pewnym czasie byli łagodnie zachęcani do podjęcia pracy.
Dodał również, że w Niemczech obowiązywały przepisy ułatwiające zatrudnianie wykwalifikowanych pracowników spoza Unii Europejskiej, a rodziny migrantów mogły liczyć na dodatkowe wsparcie.
