Umowa o wolnym handlu z Ukrainą: ważne rozdziały to rolnictwo i energia
UE i Ukraina podpisały w piątek drugą część umowy stowarzyszeniowej, dotyczącą utworzenia strefy wolnego handlu, współpracy w dziedzinie gospodarki oraz wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Umowa jest jedną z najbardziej ambitnych umów dwustronnych.
27.06.2014 | aktual.: 27.06.2014 11:39
Porozumienie przyniesie znaczne korzyści ukraińskim rolnikom i może poprawić bezpieczeństwo dostaw energii dla UE - wynika z informacji dyrekcji KE ds. handlu.
Umowy stowarzyszeniowe to umowy międzynarodowe UE z krajami trzecimi mające na celu ustanowienie całościowych ram dla dwustronnych stosunków; w pewnych przypadkach przygotowują one przyszłe członkostwo kraju w UE. Porozumienia te zapewniają zazwyczaj stopniową liberalizację handlu; może to być utworzenie obszaru wolnego handlu bądź też np. unia celna. Umowy stowarzyszeniowe z Ukrainą, Gruzją i Mołdawią mają także zobowiązać te kraje do przeprowadzania wewnętrznych reform dotyczących np. wymiaru sprawiedliwości, zwalczania korupcji, czy wzmocnienia instytucji demokratycznych.
UE negocjowała umowę o wolnym handlu z Ukrainą (Deep and Comprehensive Free Trade Agreement - DCFTA) od 2008 r. Umowa ta jest częścią umowy stowarzyszeniowej. W geście wsparcia dla Ukrainy w czasie zaostrzających się napięć z Rosją i kryzysu politycznego, UE już w marcu podpisała z Kijowem polityczną część umowy stowarzyszeniowej. Jednocześnie nie czekając na wejście w życie umowy o wolnym handlu, UE zdecydowała o jednostronnej redukcji ceł na towary pochodzące z Ukrainy. Weszła ona w życie 23 kwietnia. Ponadto DCFTA ma być tymczasowo stosowana jeszcze przed jej ratyfikacją przez wszystkie kraje UE.
Umowa o wolnym handlu z Ukrainą jest jedną z najbardziej ambitnych. Zaoferuje Ukrainie otwarcie unijnego rynku poprzez stopniowe znoszenie ceł i kwot oraz poprzez harmonizację z UE prawa i norm w różnych sektorach m.in. środków fitosanitarnych. Ukraina i UE wyeliminują odpowiednio 99,1 i 98,1 proc. ceł pod względem wartości handlu. Zdecydowana większość ceł na towary będzie zniesiona wraz z wejściem w życie umowy.
Dzięki obniżonym cłom ukraińscy eksporterzy zaoszczędzą rocznie ok. 487 mln euro, zaś Ukraina usunie cła na import z UE o wartości ok. 391 mln euro, jednak z dłuższymi okresami przejściowymi dla pewnych dóbr. Na redukcji unijnych ceł najbardziej skorzysta ukraińskie rolnictwo: 330 mln euro na produktach rolnych i 53 mln euro na produktach przetworzonych.
W ułatwieniach handlowych produktami rolnymi uwzględniono jednak "obszary wrażliwe". I tak, Ukrainie przyznano bezcłowe kontyngenty (kwoty) taryfowe na zboża, wołowinę, wieprzowinę i drób, a także na kilka innych produktów, podczas gdy dla pozostałych przewidziano stopniowe znoszenie ceł przez UE w dłuższym, zasadniczo 10-letnim okresie przejściowym. Natychmiastową ochronę ma też otrzymać większość unijnych produktów z oznaczeniem pochodzenia geograficznego.
Jeśli chodzi o dobra przemysłowe, kalendarz liberalizacji przewiduje natychmiastowe zniesienie ceł na większość produktów za wyjątkiem kilku, gdzie przewidziano okres przejściowy, jak dla sektora motoryzacyjnego w przypadku Ukrainy. Będzie ona mogła przez 15 lat stosować ściśle zdefiniowane środki ochronne wobec samochodów sprowadzanych z UE. Stanowią one ok. 13 proc. ukraińskiego rynku.
Umowa o wolnym handlu z Ukrainą zakłada stosowanie zasad Światowej Organizacji Handlu (WTO) w kwestiach takich jak zakaz stosowania ograniczeń w handlu. Ponadto przewidziano rozstrzyganie sporów oparty na modelu WTO, jednak spory w ramach umowy handlowej z Ukrainą mają być rozstrzygane szybciej niż te w ramach WTO.
W obszarze energii wskazuje się, że Ukraina już jest członkiem Wspólnoty Energetycznej, która nakłada obowiązek wdrażania najważniejszych unijnych przepisów dotyczących elektryczności i gazu. Rozdział w umowie dotyczy elektryczności, gazu (także gazu LNG) oraz ropy. Przewiduje on m.in., że żadna ze stron nie będzie stosować wyższych od wewnętrznych cen na eksportowaną energię. Po drugie, zabronione będzie przerywanie tranzytu albo pobieranie energii z tranzytu przeznaczonego dla innej strony. W ramach mechanizmu wczesnego ostrzegania będą ustanowione "standardy dyplomatycznych konsultacji w razie problemu w zakresie bezpieczeństwa dostaw".
Ponadto strony zobowiązują się do ustanowienia wyodrębnianych prawnie i niezależnych funkcjonalnie regulatorów, by zapewnić konkurencyjne i efektywne funkcjonowanie rynków gazu i energii elektrycznej. Energetyczny rozdział umowy wyszczególnia też zasady niedyskryminacyjnego dostępu do poszukiwań i wydobywania węglowodorów (gazu i ropy). Chodzi m.in. o niedyskryminacyjne udzielanie licencji.
Umowa o wolnym handlu z Ukrainą przewiduje też, że Ukraina w ciągu kilku lat przyjmie unijną legislację w zakresie przetargów publicznych. Za wyjątkiem sektora obronnego, ukraińscy dostawcy będą mieli pełen dostęp do unijnego rynku przetargów publicznych i unijni dostawcy będą mieli taki sam dostęp do ukraińskiego rynku przetargowego. Umowa zawiera też ważne dla UE zapisy o konkurencji, które mają zakazać monopolistycznych praktyk ze strony kontrolowanych przez państwo przedsiębiorstw.
Z Brukseli Julita Żylińska