(dochodzi stanowisko P4)
9.3.Warszawa(PAP) - Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczęła postępowanie antymonopolowe, czy P4 i Polkomtel zawarły niedozwolone porozumienie dotyczące usług roamingu krajowego - podał urząd w poniedziałkowym komunikacie. Kara może sięgnąć 10 proc. przychodów operatora.
"Z informacji, którymi dysponuje UOKiK wynika, że w umowie zawartej przez operatorów telefonii komórkowej znalazły się postanowienia, które mogą przyczyniać się do ograniczenia konkurencji na rynku. Wątpliwości Urzędu budzi zobowiązanie P4 do zakupu usług roamingu krajowego wyłącznie od Polkomtela. Dodatkowo Polkomtel zagwarantował sobie prawo pierwszeństwa świadczenia tej usługi przed innymi operatorami" - napisano.
P4 podpisał w czerwcu 2006 roku z Polkomtelem pięcioletnią umowę dotyczącą roamingu krajowego. Dzięki tej umowie klienci P4 uzyskali dostęp do połączeń głosowych, usług SMS i transmisji danych za pośrednictwem sieci GSM, należącej do Polkomtela.
Za udział w porozumieniu, którego celem lub skutkiem jest ograniczenie konkurencji, grożą sankcje finansowe sięgające 10 proc. przychodu.
W 2008 roku przychody Polkomtela wyniosły 8,5 mld zł, a P4 841 mln zł. W 2009 roku operator sieci Plus prognozuje 6-7 proc. spadek sprzedaży, a operator sieci Play wzrost do 1,3 mld zł.
Polkomtel nie chciał komentować informacji UOKiK.
"P4 nie jest zaskoczona wiadomością o wszczęciu postępowania antymonopolowego i przyjmuje tę wiadomość ze spokojem i zaufaniem w kompetencje Urzędu. Spółka podziela stanowisko o niezgodności niektórych zapisów umowy o roamingu krajowym pomiędzy Polkomtel i P4 z prawem konkurencji. P4 podjęła starania w celu usunięcia z umowy klauzul dotyczących wyłączności już w połowie roku 2008, lecz do dzisiaj nie udało się tego osiągnąć w drodze negocjacji" - podał P4 w stanowisku przysłanym PAP.
"Prezes UOKiK jest właściwym organem dla oceny zgodności postanowień umowy o roamingu krajowym z prawem i ostatecznego rozstrzygnięcia, czy operatorzy mogą stosować w umowach ograniczenia tego typu wobec innych przedsiębiorców telekomunikacyjnych. P4 wierzy, że ingerencja Urzędu jest uzasadniona i może przynieść pozytywny skutek dla całego rynku współpracy międzyoperatorskiej" - dodano. (PAP)
epo/ pam/