Upał zwiększa sprzedaż lodów, napojów i klimatyzacji

Z upałów cieszą się firmy produkujące sprzęt chłodniczy, lody oraz napoje. Sprzedaż w tych branżach może być w tym roku rekordowa - donosi "Rzeczpospolita".

Z półek sklepowych szybko znikają butelki z napojami. Najchętniej Polacy podczas upałów sięgają po butelkowaną wodę. Rynek, który w 2009 roku był wart ok. 2,5 mld zł, według ekspertów cytowanych przez gazetę może być w tym roku znacznie większy. Najlepszym przykładem jest lider branży Żywiec Zdrój, który w lipcu ma o 40 proc. zamówień więcej niż w czerwcu. Jego dyrektor generalny Leszek Rodak szacuje, że przy dalszych upałach sprzedaż w tym roku może wzrosnąć nawet o kilkanaście procent. Na odbicie sobie słabego początku roku, dzięki upałom liczy także branża piwna.

Z gorącego początku lata najbardziej cieszą się producenci lodów. Sprzedaż jest już o 20 proc. wyższa niż w maju, a w całym roku branża liczy na dwucyfrowy wzrost. W supermarketach natomiast na ochłodę kupujemy już nie tylko lody, ale też brzoskwinie i arbuzy.

Ruch jest także w sklepach z wentylatorami i klimatyzacją, a sprzedawcy nie nadążają z uzupełnianiem zapasów. Sprzedaż jest nawet 10-krotnie wyższa od analogicznego okresu w ubiegłym roku. Dystrybutorzy boją się, że jeśli popyt się utrzyma to sprzętu do chłodzenia może zabraknąć, bo transport z Chin trwa aż trzy miesiące.

Wirtualna Polska/Rzeczpospolita