Uwaga! Zabójczy tłuszcz w waflach
Dietetycy i lekarze alarmują: w wafelkach, które tak uwielbiają dzieci może kryć się trucizna! To tłuszcz utwardzony typu trans (TFA), które niczym cichy zabójca atakują nasz organizm od środka, podnosząc m.in poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi, co powoduje choroby serca, cukrzycę i prowadzi do otyłości.
11.10.2012 | aktual.: 11.10.2012 06:25
Wydawać by się mogło, że wafle – chrupiące i słodkie – to idealna przekąska. Ale kryją w sobie niebezpieczne substancje! To niebezpieczne utwardzone tłuszcze, które mogą doprowadzić do zawału serca lub wywołać nieuleczalną chorobę cukrzycę! O zgubnych skutkach spożywania takich tłuszczów alarmuje Komisja Europejska.
W raporcie z sierpnia czytamy, że niebezpieczne tłuszcze, znajdujące się m.in. w waflach, podwyższają stężenie „złego” cholesterolu w surowicy krwi oraz zwiększają ryzyko choroby niedokrwiennej serca. – Niestety producenci nie mają obowiązku informować konsumentów na etykietach o ilości i zawartości szkodliwych kwasów trans – mówi Anna Marciniec, dietetyk z Naturhouse z Krakowa. – Aby uchronić się przed spożywaniem niezdrowych tłuszczy warto wybierać produkty naturalne, jak najmniej przetworzone. Sięgajmy częściej po produkty bogate w jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Znajdziemy je w m.in. rybach tłustych, orzechach, awokado czy oliwkach.
Utwardzone tłuszcze dodawane są do żywności, bo przedłużają jej termin przydatności do spożycia. Są także w innych produktach, które spożywamy – np. w margarynach do smażenia i smarowania pieczywa, krakersach, chipsach, majonezach, śmietankach w proszku, frytkach, pączkach czy faworkach.