28.8. Warszawa (PAP) - W 2010 r. wzrost PKB powinien być dodatni, choć prognoza obarczona jest dużą niepewnością - uważa prezes NBP Sławomir Skrzypek.
"Jeśli chodzi o 2009 r. jestem optymistą, jeśli chodzi o 2010 trzeba by zacząć definiować to pojęcie. W dalszym ciągu oczekuję dodatniego wzrostu gospodarczego, ale tutaj elementy niepewności są dużo większe" - powiedział Skrzypek w Polsat News.
Wśród ryzyk dla prognozy na 2010 r. Skrzypek wskazuje na niepewność co do wzrostu u głównych partnerów ekonomicznych Polski oraz na opóźnienie polskiego cyklu koniunkturalnego w stosunku do rozwiniętych gospodarek europejskich.
"2010 r. będzie trudniejszy, nasze projekcje opierały się na optymistycznym założeniu wzrostu u głównego partnera - Niemiec. Pytanie, czy gospodarka europejska wejdzie na ścieżkę wzrostu, czy tylko ustabilizuje się około zera" - powiedział prezes NBP.
"Jest też ryzyko opóźnienia cyklu gospodarczego w stosunku do rozwiniętych państw Europy, mówimy nawet o kilku kwartałach" - dodał.
Prezes NBP spodziewa się dodatniej dynamiki PKB w 2009 r., choć wskazuje, że IV kwartał może być trudniejszy.
"Ja wierzę, że w ciągu (2009 r. - PAP) roku zachowamy dodatni wynik. Taką tezę prezentuję od końca ubiegłego roku. IV kw. może być nieco trudniejszy, jest wiele znaków zapytania. Pytanie co z konsumpcją, eksportem" - powiedział Skrzypek.
Główny Urząd Statystyczny podał w piątek, że PKB wzrósł w II kwartale 2009 roku o 1,1 proc. rdr, po wzroście o 0,8 proc. rdr w I kw., a w ujęciu kwartalnym wzrósł o 1,4 proc.
Zdaniem Skrzypka, z wejściem do ERM2 należy wstrzymać się aż rynki finansowe się ustabilizują.
"NBP miał rację (w lutowym raporcie o przyjęciu euro -PAP) z tym, że należy się wstrzymać z ERM2 zanim nie uspokoją się zaburzenia na rynkach finansowych" - powiedział Skrzypek.
"Elastyczny kurs walutowy pozwala nam dobrze przechodzić sytuacje kryzysowe" - dodał.(PAP)
fdu/ gor/
