W 2011 r. sieć zmieniło ponad 1 mln użytkowników komórek

W ubiegłym roku sieć zmieniło 1,06 mln użytkowników telefonii komórkowej w Polsce. Najwięcej przeszło do P4, operatora sieci Play, a najwięcej odeszło z PTC, operatora sieci T-Mobile - wynika z szacunków portalu Telepolis.pl.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

W całym 2011 roku operatora zmieniło o 200 tys. osób więcej niż rok wcześniej i 650 tys. więcej niż w 2009 roku. W IV kwartale ub.r. Polacy przenieśli 283 tys. numerów - o 1 tys. więcej, niż w III kwartale.

Kolejny kwartał z rzędu największym beneficjentem tych zmian jest Play - w ubiegłym roku do tej sieci przeszło 753 tys. użytkowników, a odeszło 32 tys.

Na kolejnym miejscu znalazł się PTK Centertel, operator Orange - z sieci odeszło 325 tys. użytkowników, a do sieci przeszło 116 tys. Polkomtel stracił 328 tys. klientów, a zyskał 95 tys. nowych, natomiast PTC odpowiednio 369 tys. i 88 tys.

W październiku ub.r. swoją działalność zakończył GaduAir, operator wirtualny telefonii komórkowej. Jak podał wtedy operator, decyzja ta została "podyktowana względami biznesowymi, czyli głównie trudną sytuacją operatorów MVNO (wirtualnych - PAP) na polskim rynku usług komórkowych oraz praktycznym rachunkiem kosztów, zysków i prognoz związanych z utrzymywaniem i rozwojem sieci GaduAir".

W związku z tą decyzją swój numer z tej sieci w IV kwartale ub.r. przeniosło prawie 5 tys. osób. Zdaniem analityków, część klientów GaduAir mogła przejść do mBank mobile. Operator ten w tym okresie zwiększył swój bilans na plus o ponad tysiąc numerów, co nie zdarzało mu się w poprzednich kwartałach.

W 2011 roku w całkowitym bilansie ponad 500 numerów pozyskał CenterNet (z którego usług korzystać rozpoczęły spółki z grupy Zygmunta Solorza-Żaka, m.in. dziennikarze Polsatu), Cyfrowy Polsat oraz FM Group. Po około 500 numerów w bilansie straciła Mova, należąca do Grupy Integer.pl oraz Mobilking z Grupy MNI. Pozostali operatorzy zyskiwali bądź tracili po kilkadziesiąt numerów.

ecinterneteuro - Polacy z roku na rok coraz chętniej przenoszą numery między sieciami, są coraz bardziej świadomi swoich praw. Dynamika wzrostu jednak wyraźnie maleje, co pozwala szacować, że w przyszłym roku sieć zmieni zapewne nie więcej niż 1,3-1,4 mln numerów. Ma to związek z kończącą się wojną cenową i stopniowym równaniem ofert sieci Play do trzech największych konkurentów, czyli Orange, Plusa i T-Mobile - powiedział PAP Witold Tomaszewski z Telepolis.pl.

Od początku lipca 2009 r., zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury, przenoszenie numeru telefonu komórkowego jest bezpłatne i powinno trwać jeden dzień. W przypadku telefonii stacjonarnej może trwać maksymalnie dwa tygodnie.

Wcześniej przeniesienie numeru kosztowało około 50 zł i trwało średnio 28 dni. Według Urzędu Komunikacji Elektronicznej, zniechęcało to klientów do zmiany operatora. Opłatę zniosła nowelizacja Prawa telekomunikacyjnego, a maksymalny czas na przeniesienie numeru do innej sieci określiło rozporządzenie, które minister podpisał w czerwcu.

Po wejściu w życie nowych przepisów UKE poinformował, że jeśli operatorzy nie dostosują się do nich, będą karani. Zgodnie z Prawem telekomunikacyjnym, UKE może na operatora nałożyć karę w wysokości do 3 proc. jego ubiegłorocznych przychodów.

Prawo do przeniesienia numeru jest zapisane w art. 30 dyrektywy unijnej w sprawie usługi powszechnej. Zgodnie z dyrektywą opłata za przeniesienie numeru nie może zniechęcać do skorzystania z tej możliwości. Nie określa ona jednak ram czasowych usługi przeniesienia numeru. Stąd rozporządzenie resortu infrastruktury.

Łukasz Osiński

Wybrane dla Ciebie

Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu