W budżecie UE na '14‑'20 300 mld PLN raczej niezagrożone, w '13‑'14 będzie do wydania po 50 mld zł -

29.10. Warszawa (PAP) - W przyszłej perspektywie finansowej Unii Europejskiej Polsce może przypaść suma "trochę" niższa niż 80 mld euro zapisane w projekcie Komisji Europejskiej,...

29.10. Warszawa (PAP) - W przyszłej perspektywie finansowej Unii Europejskiej Polsce może przypaść suma "trochę" niższa niż 80 mld euro zapisane w projekcie Komisji Europejskiej, ale jest "raczej niemożliwe", by w przeliczeniu było to mniej niż 300 mld zł - uważa minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Jej zdaniem w latach 2013-2014 Polska z bieżącej perspektywy będzie miała do wydania jeszcze po 50 mld zł rocznie.

"Od początku było wiadomo, że 80 mld euro zapisane w projekcie unijnego budżetu na lata 2014-20 to propozycja wyjściowa. Być może na końcu będzie trochę mniej. W obecnej perspektywie było 68 mld euro, w następnej pewnie będzie suma z siódemką z przodu" - powiedziała Bieńkowska w wywiadzie, który ukazał się w poniedziałkowej "Gazecie Wyborczej".

"Raczej niemożliwe, żeby było mniej niż 300 mld zł. Oczywiście, dopóki to się nie stanie, niepokój jest... Ale na pewno będzie więcej pieniędzy niż do tej pory" - dodała, pytana o sumę przysługującą Polsce w kontekście kursu walutowego na poziomie 4,15 zł.

"Środki unijne powoli się wyczerpują, ale cały czas pracują w gospodarce. W latach 2013-14 z bieżącej puli będziemy wydawać jeszcze po 50 mld zł, a zwroty z Brukseli będą przewyższać wydatki z naszego budżetu" - poinformowała minister rozwoju regionalnego.

Bieńkowska dodała, że wyklucza weto ze strony Polski. Jej zdaniem "budżet powinien być uchwalony jeszcze w tym roku". (PAP)

fdu/ map/

Źródło artykułu:PAP
finansedługbudżet

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)