W kolejnych kw. AB chce odnotować dwucyfrowe tempo wzrostu przychodów i zysków rdr

15.05. Warszawa (PAP) - AB, dzięki poszerzaniu oferty i wchodzeniu w nowe segmenty rynku, w kolejnych kwartałach chce odnotować dwucyfrowe tempo wzrostu przychodów i zysków w...

15.05.2012 | aktual.: 15.05.2012 12:38

15.05. Warszawa (PAP) - AB, dzięki poszerzaniu oferty i wchodzeniu w nowe segmenty rynku, w kolejnych kwartałach chce odnotować dwucyfrowe tempo wzrostu przychodów i zysków w ujęciu rocznym - poinformowali we wtorek członkowie zarządu spółki. Zarząd nie wyklucza, że będzie rekomendował niewypłacanie dywidendy za obecny rok obrotowy.

"W kolejnych kwartałach chcielibyśmy odnotować dwucyfrowe tempo wzrostu, zarówno przychodów jak i zysku. Rynek staje się dojrzały, tradycyjne segmenty stają się nasycone, dlatego szukamy nowych segmentów poza klasycznym IT. Chcemy być obecni w innych obszarach, szukamy nisz z dużym potencjałem wzrostu, jak smartfony czy tablety, gdzie sprzedaż będzie rosła przez najbliższych kilka lat" - powiedział prezes zarządu AB Andrzej Przybyło podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami.

"W spółce nie ma nic takiego, co stałoby na przeszkodzie by utrzymać dwucyfrowe tempo wzrostu" - dodał Grzegorz Ochędzan, dyrektor finansowy AB.

"O dywidendzie zaczynamy myśleć dość późno, jeszcze tego nie analizowaliśmy. Natomiast wstępnie można powiedzieć, że mamy pomysł na biznes i jest szansa na duże wzrosty, więc myśląc o każdej złotówce zastanawiamy się, czy przyniesie większy efekt, jeśli zostanie w firmie czy jak zostanie oddana w formie dywidendy. Być może, jak w ubiegłym roku, zarząd będzie rekomendował niewypłacanie dywidendy" - powiedział Przybyło.

AB planuje poszerzanie oferty, m.in. wprowadzając tablet pod własną marką Triline.

"Inwestujemy w poszerzenie oferty. Bez tych inwestycji wynik mógłby być lepszy, ale naszym aksjomatem nie jest maksymalizacja zysku, ale maksymalizacja szans rynkowych" - powiedział prezes zarządu AB.

"W najbliższych dniach w sprzedaży pojawią się tablety naszej własnej marki Triline. Będą to urządzenia montowane w naszej fabryce w Czechach, w segmencie cenowym 400-800 zł. Na produktach własnej marki mamy marżę 2-2,5 razy wyższą niż na innych produktach" - dodał.

"Produkty naszej marki to uzupełnienie oferty. Chcemy być obecni w każdym segmencie, ale to rynek zadecyduje, czy lepiej będą się sprzedawały nasze tablety czy tablety Apple, które też dystrybuujemy. Nie planujemy natomiast własnej marki smartfona. Przy obecnym rynku byłoby to samobójstwo" - powiedział Przybyło.

Spółka w minionym kwartale pod nową marką TB Energy wprowadziła do oferty żarówki LED, podpisała także kontrakt na czas nieokreślony z Samsungiem na dystrybucję smartfonów na obszar Czech oraz z Fujitsu na sprzedaż PC i serwerów tej marki w Czechach.

"Warto zwrócić uwagę, że jesteśmy liderem na rynku czeskim i zwiększamy przewagę. ATC, jako jedyna firma wśród głównych dystrybutorów, zanotowała wzrost przychodów - o 13 proc. rdr" - powiedział Przybyło.

"W dalszej przyszłości poszukamy nowych rynków zbytu, ale za wcześnie mówić o konkretach. Nie mamy określonego planu czy terminu wejścia do kolejnego kraju. Jeśli się pojawi okazja, to się jej przyjrzymy. Na razie możemy utrzymać tempo wzrostu bez wchodzenia na inne rynki" - dodał.

Zysk netto AB w I kwartale 2012 r., czyli III kwartale roku obrotowego 2011/12 wyniósł 8,3 mln zł, wobec konsensusu na poziomie 8,5 mln zł i 7,66 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 1000,9 mln zł wobec 853,4 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Z zysku za rok obrotowy 2009/2010 AB przeznaczyło 4,84 mln zł na wypłatę dywidendy, co dało 0,30 zł na jedną akcję. Rok wcześniej spółka wypłaciła 4,27 mln zł co dało 0,27 zł na akcję. (PAP)

fdu/ osz/

Źródło artykułu:PAP
giełdainformatykaspółka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)