W Krakowie będzie darmowa komunikacja miejska dla uczniów podstawówek
Od 1 września br. uczniowie szkół podstawowych w Krakowie będą za darmo jeździli miejskimi tramwajami i autobusami - zdecydowali w środę radni.
30.03.2016 | aktual.: 30.03.2016 16:57
Nowe zasady obejmą także dzieci, które mieszkają w innych miejscowościach, ale uczą się w krakowskich szkołach. Darmowy bilet będzie przysługiwał uczniom wyłącznie w trakcie roku szkolnego - od września do czerwca, z wyłączeniem dwóch miesięcy wakacji.
Za wprowadzeniem darmowej komunikacji opowiedziało się 25 radnych z klubów PiS oraz "prezydenckiego" Przyjaznego Krakowa. Przeciw było 2 radnych PO, 11 radnych Platformy wstrzymało się od głosu.
Radny PO Dominik Jaśkowiec proponował wprowadzenie taniego biletu rocznego - za 20 zł - dla uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjów. "Szkoły podstawowe leżą zazwyczaj blisko miejsca zamieszkania, rzadko rodzice posyłają dzieci do innych szkół niż rejonowe. To gimnazjaliści muszą dojeżdżać dalej i dlatego proponuję dojazd za symboliczną opłatę 20 zł nie tylko dla uczniów podstawówek, ale też gimnazjów" - argumentował Jaśkowiec. Jego propozycja nie uzyskała jednak poparcia.
"Zgadzamy się, że z darmowych przejazdów powinny korzystać uczniowie gimnazjów, a potem i liceów, ale nie ma na to w tym roku pieniędzy w budżecie miasta. W przyszłym roku nasz klub wystąpi z projektem rozszerzenia darmowej komunikacji także dla gimnazjalistów" - zapowiedział radny PiS Adam Kalita.
Przewodniczący klubu PiS Włodzimierz Pietrus przypomniał, że kwota 2,7 mln zł została już zapisana w budżecie Krakowa 2016. "Wprowadzenie bezpłatnych przejazdów dla uczniów szkół podstawowych może spowodować, że będą towarzyszyć im opiekunowie. Może się okazać, że łatwiej będzie jechać tramwajem niż samochodem. Ten projekt wpisuje się także w naszą politykę prorodzinną" - mówił Pietrus. "Tak naprawdę z tych 2,7 mln zł wykorzystamy w tym roku ok. 900 tys., może 1 mln" - dodał radny Mirosław Gilarski (klub PiS). Mówił, że jest to element promocji komunikacji zbiorowej i krok w walce ze smogiem, jeśli tylko uda się zmniejszyć liczbę samochodów przed szkołami.
Radni Platformy zarzucali PiS populizm; podkreślali, że wprowadzenie darmowych biletów dla tak małej grupy korzystających obecnie z komunikacji, nie jest rozwiązaniem problemu. Ostrzegli, że bardzo szybko konieczne mogą być podwyżki cen biletów MPK, a Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu będzie mieć kłopoty z odliczeniem VAT od usług transportowych.
Według ZIKiT wpływy roczne ze sprzedaży biletów w Krakowie są szacowane na 275 mln zł. Utrzymanie komunikacji miejskiej kosztuje ok. 430 mln zł. Do szkół podstawowych chodzi 42 tys. dzieci. Zakładając, że każde będzie korzystać z biletów, ZIKiT wyliczył, że wprowadzenie darmowych przejazdów będzie kosztowało budżet miasta 2,7 mln zł zł rocznie.
Darmowe przejazdy dla uczniów były jedną z obietnic kandydatów PiS w kampanii wyborczej do samorządu w 2014 r.