Trwa ładowanie...
sesja
13-07-2009 11:31

W oczekiwaniu na odreagowanie

W najbliższych dniach na globalnych rynkach finansowych należy oczekiwać raczej odreagowania ostatnich, czterotygodniowych spadków niż kontynuacji tej przeceny.

W oczekiwaniu na odreagowanie
d4dc0qu
d4dc0qu

Języczkiem u wagi powinna być sytuacja na rynku ropy. W piątek, 10 lipca, inwestorom udało się wybronić cenę tego surowca przed 20% spadkiem (licząc od 8-miesięcznego szczytu w dniu 30 czerwca br.), a psychologiczne wsparcie na poziomie 58,70 USD/bar. zadziałało. Nie ma co jednak ukrywać, że do przebicia w dół tej bariery, wejścia w tzw. rynek niedźwiedzia i otwarcia tym samym drogi do dalszej lawinowej przeceny "czarnego złota" zabrakło jedynie dwie setne procenta lub jak kto woli - 2 centy. Jednakże już sam fakt udanej obrony tego ważnego poziomu może przełożyć się na stabilizację albo lekki wzrost cen ropy w najbliższych dniach, poprawić nastroje w innych segmentach rynków towarowych i pośrednio wspomóc także rynki akcyjne. Nie zmienia to jednak naszych prognoz co do tego, że później, w średnim terminie, globalne rynki akcyjne i towarowe będą kontynuowały swój korekcyjny marsz w dół na jeszcze nieco niższe od obecnych poziomy.

Analogiczna sytuacja do tej panującej na świecie powinna być także udziałem GPW. W ostatnich dniach indeks WIG20 dotarł prawie w prognozowane przez nas rejony wsparć w ok. 1780 pkt i należy oczekiwać, że także w jego przypadku po ok. 12,5% przecenie na przestrzeni ostatnich czterech tygodni powinno dojść do pewnego odreagowania. W najbliższym okresie najbardziej prawdopodobna jest stabilizacja tego wskaźnika największych i najbardziej płynnych spółek warszawskiego parkietu w szerokim przedziale 1780 - 1905. W średnim terminie nadal obstawiamy jednak jego spadek w okolice poziomu 1650 pkt.

Świat - Ceny ropy w dół najmocniej od stycznia

Ostatni tydzień na światowych rynkach był już kolejnym z rzędu podczas, którego w dół poszły ceny akcji i surowców. Zgodnie z naszymi prognozami inwestorzy rozczarowani tym, że wbrew wcześniejszym oczekiwaniom i wycenom rynkowym globalna gospodarka najwyraźniej nie zamierza zbyt szybko powrócić na ścieżkę stabilnego wzrostu, nadal zmniejszali swoje zaangażowanie w bardziej ryzykowne aktywa. Tak jak należało tego oczekiwać, wraz z początkiem nowego miesiąca, kwartału i półrocza skupili się oni jednak przede wszystkim na surowcach. Nie powinno to jednak dziwić, gdyż w I półroczu zarówno ropa, jak i miedź zanotowały gigantyczne wręcz wzrosty, zyskując odpowiednio aż 65,5% i 61,1%.

Do zwiększenia się niepewności na rynkach co do perspektyw gospodarczych przyczyniały się zarówno niejednoznaczne dane makro, mieszane informacje ze spółek oraz prognozy MFW. Jeśli chodzi o tę pierwszą kwestię, to w przypadku doniesień z USA lepsze od prognoz okazały się być te dotyczące czerwcowego odczytu indeksu ISM dla sektora usług oraz te o tygodniowym bezrobociu, jednak gorsze od spodziewanych były już te dotyczące nastrojów amerykańskich konsumentów za pierwszą połowę lipca. Z kolei w przypadku wyników kwartalnych sezon ich publikacji otwarty został 8 lipca przez koncern aluminiowy Alcoa, którego rezultaty były nieco lepsze od prognoz. Spółka ta co prawda odnotowała trzecią z rzędu stratę, ale było ona mniejsza od prognozowanej. Niestety jednak już dzień później naftowy Chevron postraszył, że jego wyniki, które upubliczni 31 lipca, mogą rozczarować. Analitycy, ankietowani przez największe agencje informacyjne, spodziewają się, że w II kwartale zysk spółek z indeksu S&P 500 średnio zmniejszył się o
35%, czyli mniej więcej o tyle samo, co w I kwartale, kiedy to spadł o 33%. Mimo że to i tak lepiej niż zanotowane w IV kwartale 2008 r. (-61%), to i tak nadal bardzo, ale to bardzo słabo. Co do prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, to z jednej strony były one pozytywne, gdyż instytucja ta podniosła ocenę wzrostu PKB globalnej gospodarki w przyszłym roku do 2,5% z 1,9%, a z drugiej już negatywne, bo "minus" w bieżącym roku ma wynieść nie 1,3%, ale 1,4%. Jakby tego było mało, na rynku pojawiły się głosy odnośnie tego, że Stanom Zjednoczonym potrzebny jest kolejny pakiet stymulacyjny, a mówił o tym nie tylko Warren Buffett, ale też doradczyni prezydenta Obamy, Laura D’Andrea Tyson.

d4dc0qu

Na rynku akcji paneuropejski indeks DJ Stoxx 600 i amerykański indeks S&P 500 spadły o 3,35% i 1,93% czwarty tydzień z rzędu. Podobnie rzecz się miała z ogólnie obrazującym gospodarki rozwinięte indeksem MSCI World (-2,68%). Z kolei dla dalekowschodniego indeksu MSCI Asia Pacific, który zniżkował o 2,11%, był to trzeci, a dla globalnego indeksu MSCI AC World (-2,84%), drugi tydzień przeceny. Mocno w dół, bo o 3,95%, poszedł też indeks MSCI Emerging Markets.

Z kolei na rynku surowców indeks Reuters/Jefferies CRB w ujęciu tygodniowym spadł o 5,02% do 233,51. Doszło do tego przy aż 10,25% (do 59,89 USD/bar.) najsilniejszej od stycznia w ujęciu tygodniowym przecenie sierpniowych kontraktów terminowych na lekką słodką ropę notowanych na Nymexie i 4,08% zniżce wrześniowych futuresów na miedź na Comexie (do 2,2115 USD/funt). W dół o 2,4% do 913 USD/oz. poszła w dół także cena złota, a dokładnie kurs XAU/USD. Niewielka tylko zmiana dotyczyła natomiast wartości amerykańskiej waluty. Indeks dolarowy spadł, ale jedynie nieznacznie, bo o 0,19% do 80,233. W przypadku najbardziej płynnej pary walutowej świata, czyli EUR/USD, nastąpiła także delikatna, 0,34% przecena do 1,3934.

Polska - Zmiany w PKO BP i walka o zysk NBP

Negatywna atmosfera, panująca na globalnych rynkach akcyjnych i towarowych, nie mogła pozostać bez szkodliwego wpływu na polskie podwórko. Biorąc jednak pod uwagę skalę wyprzedaży na świecie, w tym przede wszystkim na ropie, trzeba jednak przyznać, że przecena zarówno walorów spółek na GPW, jak i polskiej waluty, nie była zbyt duża.

W dniach 3-10 lipca najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu, czyli WIG, spadł o 1,64%, a ten obrazujący zachowanie największych i najbardziej płynnych spółek, czyli WIG20, poszedł w dół o 2,07% do 1790,44. Z kolei na forexie kurs EUR/PLN zwyżkował o 0,58% do 4,3723, a kurs USD/PLN wzrósł o 0,77% do 3,1332.

d4dc0qu

Mimo że w ostatnim tygodniu nie publikowano ważniejszych danych makro z Polski, nie oznacza to wcale, że z kraju nie napływały ciekawe, a nawet bardzo ciekawe, doniesienia. We wtorek odwołani zostali przez radę nadzorczą PKO BP prezes tego banku Jerzy Pruski oraz wiceprezes Tomasz Mironczuk. Rada nadzorcza pełnienie obowiązków prezesa PKO BP jak na razie powierzyła wiceprezesowi banku, Wojciechowi Papierakowi. Tego samego dnia Rada Ministrów przyjęła projekt noweli budżetu zakładającej m.in. wyższy o 9 miliardów złotych od wcześniej planowanego deficyt. Z kolei dwa dni później wybuchł mocny spór na linii premier/Ministerstwo Finansów i prezydent/NBP. Poszło o zysk NBP za 2009 r., a dokładnie o zysk, który ma zostać odnotowany i zasilić budżet państwa (to wersja szefa Rady Ministrów i resortu finansów), lub którego ma nie być i tym samym o wpływ z tego tytułu do kasy państwa może być ciężko (wersja NBP i kancelarii prezydenta).

Doniesienia z rynku

Nowe kredyty gotówkowe w ofercie

W ciągu ostatnich 3 miesięcy prowadzone były rozmowy z bankami, które prowadzą dystrybucję kredytów gotówkowych, m.in. Meritum Bank, GE Bank, Alior Bank. Efektem tych rozmów będzie wkrótce wprowadzenie do oferty Money Expert nowych produktów, które poszerzą wachlarz rozwiązań Consumer Finance i wpłyną konkurencyjnie na możliwości oferowanych rozwiązań.

d4dc0qu

Rekomendacje produktowe

Począwszy od bieżącego miesiąca Money Expert opracowuje rekomendacje produktowe, które są skierowane do Doradców Finansowych naszej firmy. Rekomendacje skupiają się w szczególności na czasach operacyjnych poszczególnych banków, dzięki czemu Doradca opracowując ofertę, może w niej uwzględniać obowiązujące aktualnie czasy, jakie banki stosują do wydania decyzji.

Marek Nienałtowski
główny analityk Money Expert S.A.

Arkadiusz Rembowski
dyrektor ds. rozwoju produktów finansowych Money Expert S.A.
(część komentarza "Doniesienia z rynku")

d4dc0qu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4dc0qu