Trwa ładowanie...
d1i0z37
12-09-2014 17:40

W piątek niewielka zmienność w notowaniach złotego

W piątek inwestorzy nie dostarczyli złotemu emocji, kurs naszej waluty był stabilny. Zmienności można oczekiwać w przyszłym tygodniu, kiedy poznamy niektóre dane dotyczące naszej gospodarki. Około godz. 17,30 euro kosztowało 4,20 zł, a dolar 3,24 zł.

d1i0z37
d1i0z37

"Dzisiejsza sesja była wyjątkowo spokojna dla polskiego złotego. Na rynku polskiej waluty panowała niewielka zmienność, a sam złoty delikatnie tracił w stosunku do większości głównych walut" - zauważył główny ekonomista Domu Maklerskiego X-Trade Brokers Przemysław Kwiecień.

Zwrócił uwagę m.in. na wyniki sprzedaży detalicznej w USA, która wzrosła w sierpniu najmocniej od 4 miesięcy (o 0,6 proc. m/m) oraz rewizję danych za lipiec (z 0,0 proc. na 0,3 proc. m/m). "Generalnie dane należy uznać za pozytywne dla amerykańskiej waluty. Pokazują one, że coraz lepsza sytuacja na rynku pracy przekłada się na coraz lepsze nastroje konsumentów. Dane o sprzedaży były dotychczas przeciętne, także istotnym jest, że dobry raport napływa tuż przed posiedzeniem Fed" - uważa Kwiecień.

Według niego na rynku europejskim najważniejszym wydarzeniem był sondaż dotyczący niepodległości Szkocji, który opublikowano kilka minut po godzinie 13. Wykazał on, że przewaga przeciwników secesji tego kraju wynosi obecnie niewiele ponad 2 proc.

Zdaniem Kwietnia trzeba pamiętać, że tak niewielka różnica między zwolennikami i przeciwnikami niepodległości Szkocji mieści się w granicach błędu statystycznego. Przełożyło się to na wzrost niepewności inwestorów co do wyniku przyszłotygodniowego referendum i doprowadziło do osłabienia funta.

d1i0z37

"Koniec tygodnia przyniósł spokojną sesję, zamknięcie rynku jest na poziomie ok. 4,20 zł za euro, chociaż dzisiaj przez większość dnia złoty był kwotowany poniżej. Właściwie cały ten tydzień był spokojny, bez ważnych publikacji danych czy wydarzeń" - ocenił natomiast diler walutowy z Banku BPH Marek Cherubin.

Jego zdaniem przyszły tydzień może przynieść większą zmienność ze względu na szereg publikacji danych makroekonomicznych z polskiej gospodarki oraz posiedzenie Fed. W poniedziałek GUS opublikuje wskaźnik inflacji za sierpień, we wtorek dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu, w środę uczestnicy rynku poznają odczyt produkcji przemysłowej.

Według Cherubina, o ile nastąpiło pewne uspokojenie sytuacji na Ukrainie, to inwestorzy nadal postrzegają ten konflikt jako potencjalne ryzyko dla rynków.

d1i0z37
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1i0z37