26.02. Warszawa (PAP) - W pierwszej połowie 2014 roku należy się spodziewać, że deficyt budżetowy będzie zwyczajowo narastał, ze względu na ponoszone wydatki. Dalsza cześć roku powinna przynieść stabilizację bądź spadek deficytu - oceniła w rozmowie z PAP wiceminister finansów Hanna Majszczyk.
"Pierwsza połowa to będzie jak zwykle czas, kiedy deficyt budżetowy narasta, w tym okresie ponosi się najwięcej wydatków z budżetu państwa. Później w dalszej części roku następuje stabilizacja deficytu bądź jego spadek" - powiedziała PAP Majszczyk.
Po styczniu br. deficyt w budżecie państwa wyniósł 2.643,8 mln zł, czyli 5,6 proc. planowanego na cały rok deficytu w wysokości 47.505,1 mln zł.
W połowie lutego minister finansów Mateusz Szczurek wyjaśniał w rozmowie z PAP że istotny wzrost dochodów z podatków pośrednich w styczniu to efekt przede wszystkich dwóch czynników: ograniczenia od 2014 roku zwrotu podatku VAT za materiały budowlane oraz podwyżki akcyzy na mocne alkohole. Oceniał również, że nie spodziewa się, aby wzrost dochodów w lutym i marcu był tak wysoki. (PAP)
bg/ jtt/
