W PO znów się mówi o dyscyplinie

Chociaż koalicja ma większość sejmową potrzebną do przyjęcia projektu zmian w OFE, niewykluczone, że część posłów PO, zbliżonych do środowisk biznesowych i bankowych, nie zagłosuje po myśli rządu, twierdzi "Gazeta Polska Codziennie".

W PO znów się mówi o dyscyplinie
Źródło zdjęć: © AFP | Janek Skarzyński

06.09.2013 | aktual.: 06.09.2013 06:31

- Prawdopodobnie pojawi się wymóg dyscypliny partyjnej, przyznaje w rozmowie z "GPC" Paweł Olszewski, rzecznik klubu PO. I dodaje, że zadecyduje o tym zarząd klubu na najbliższym spotkaniu.

W klubie jest grupa polityków zbliżonych do środowisk biznesowych i bankowych, kontrolujących otwarte fundusze emerytalne. Jeszcze nie wiadomo, jak duża i na ile oficjalna. Żaden polityk PO nie chce jednak rozmawiać na ten temat, twierdzą, że "o niczym podobnym nie słyszeli", pisze gazeta.

Jednak nawet ewentualny bunt polityków PO prawdopodobnie nie przeszkodzi Donaldowi Tuskowi i Jackowi Rostowskiemu w przeforsowaniu swojego projektu. Udział w cichej koalicji na rzecz zmian w OFE zadeklarował już lider SLD Leszek Miller. Buntu tym razem nie będzie z pewnością także ze strony koalicyjnego PSL-u, twierdzi "GPC".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)