W polskich marketach możesz zapłacić w euro. Ale trzeba uważać na kurs

Do wprowadzenia euro w Polsce jeszcze daleka droga, ale w wielu polskich marketach można już płacić w tej walucie - zwłaszcza w przygranicznych miastach. Warto jednak uważać na kurs - bo można nie wyjść na tym najlepiej.

Euro można płacić w polskich marketach, choć zwykle tylko przy granicy
Źródło zdjęć: © WP.PL | Mateusz Madejski
Mateusz Madejski

Auchan, Bi1, Carrefour i Media Markt - w przygranicznych sklepach tych sieci w okolicach Szczecina można płacić nie tylko w złotówkach, ale również w euro.

Co ciekawe, kurs jest wszędzie inny. W dniu, w którym średni kurs euro to 4,29 zł, w Carrefourze kurs wynosił nieco więcej - 4,34. W Auchan wynosił natomiast 4,21, a w Media Markt - już 4,17.

Możliwość płacenia w euro jest zresztą mocno promowana przy sklepach. Kto się decyduje? Pytam o to ekspedientkę w Media Markt. Odpowiada, że w markecie często bywają Niemcy, więc mimo niskiego kursu zakupy i tak im się opłacają. Na pytanie, czemu w takim razie informacja o możliwości płacenia w euro jest podana tylko w języku polskim, argumentu już nie znajduje.

- Często są to polscy Niemcy, którzy wychowali się w naszym kraju. Zarabiają w euro, ale bardziej im się opłaca robić zakupy po polskiej stronie. No i oczywiście znają ciągle język polski - dodaje po chwili.

Obraz
© WP.PL | Mateusz Madejski

W markecie Carrefour w szczecińskim centrum handlowym Molo, oddalonym o kilka kilometrów od granicy, kurs euro wynosi 4,34 zł. To dokładnie tyle samo, ile wynosi kurs w kantorze w tym samym centrum. Informacja o tej możliwości jest i po polsku, i po angielsku. Płacenie w euro nie każdemu może się jednak wydawać wygodne. Po pierwsze, sklepy przyjmują zwykle tylko banknoty, a po drugie - reszta jest zwykle wydawana w złotówkach.

Pytam ekspedientkę w innym sklepie, czy mimo wszystko znajdują się chętni na płacenie euro. - Powiem tak, nie ma dnia, by ktoś nie skorzystał z takiej możliwości. Niemcy mniej chętnie niż Polacy płacą kartami, więc dla nich to jest fajna opcja - słyszę.

A skąd takie różnice w kursie euro? - O tym nie możemy rozmawiać, nawet nieoficjalnie - słyszę od jednej z ekspedientek. Inna mówi jednak wprost, że "sklepowi musi się opłacić" - stąd taki, a nie inny kurs euro.

Zobacz także: Euro - waluta z przyszłością? Zobacz wideo:

W euro zapłacisz nawet w Lidlu. Ale tylko przy granicy

W euro można płacić nawet w wybranych marketach sieci Lidl. Dotyczy to jednak tylko przygranicznych miejscowości. - Aktualnie na liście obiektów, gdzie jest taka możliwość, znajdują się sklepy zlokalizowane m.in. w Kostrzynie, Słubicach, Zgorzelcu, Bogatyni, Gubinie, Szklarskiej Porębie, Suwałkach, Świnoujściu, Kołobrzegu, Międzyzdrojach oraz w Kamieniu Pomorskim - mówi WP Aleksandra Robaszkiewicz, communications manager Lidl Polska.

- W sezonie wakacyjnym liczba sklepów, w których klienci mogą płacić w euro, wydłuża się. Warto dodać, że w każdym momencie możemy rozszerzyć tę listę o kolejne nasze obiekty - mówi.

Robaszkiewicz zapewnia, że w Lidlu zasady ustalania kursu są przejrzyste. - Kurs z euro na PLN obowiązujący w danym dniu to kurs średni ogłoszony przez Narodowy Bank Polski z poprzedniego dnia roboczego - tłumaczy.

Listę sklepów, w których można płacić w euro, wysłała nam również firma JMP, właściciel sieci Biedronka. Jest na niej ok. 200 punktów - są to głównie miejscowości przygraniczne, ale też atrakcyjne turystycznie, na przykład Zakopane, Kołobrzeg czy Szczyrk. W euro można płacić też w wielu Biedronkach w Krakowie oraz w kilku w Szczecinie. Co ciekawe, taka możliwość jest tylko w jednym sklepie w Poznaniu, a w Warszawie, Łodzi czy Wrocławiu nie ma żadnej Biedronki, w której można płacić w tej walucie.

A jak jest ustalany kurs? - Obowiązuje kurs kupna euro w banku obsługującym naszą firmę, przekazywany codziennie do tych sklepów - informuje nas biuro prasowe JMP.

Niektóre sieci chcą niebawem rozszerzyć możliwość płacenia w tej walucie. - Obecnie możliwość płatności banknotami euro jest w 63 hipermarketach Auchan. W pozostałych 11 planujemy wdrożyć tą usługę w I kwartale 2019 - informuje nas Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji tej sieci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat