W Rzeszowie metra nie będzie. Ale może tam powstać pierwszy w Polsce monorail

Rzeszów coraz bardziej serio planuje budowę nadziemnej kolejki poruszającej się po torze umieszczonym na słupach. Monorail miałby powstać dzięki chińskim konstruktorom i ich elektrycznym wagonikom oraz tonom polskiej stali z Częstochowy. Wedle władz stolicy Podkarpacia taka kolejka ma same zalety.

W Rzeszowie metra nie będzie. Ale może tam powstać pierwszy w Polsce monorail
Konrad Bagiński

22.05.2020 | aktual.: 22.05.2020 20:40

Czym jest monorail? Najczęściej określa się go jako alternatywę dla metra. To naziemna kolejka, posadowiona na słupach. Wagoniki kolejki poruszają się po szynie, całość napędzana jest gumowymi kołami. Koła nie są umieszczone pionowo, jak w samochodzie, ale poziomo i stykają się ze ściankami konstrukcji. Monorail jest cichy, może poruszać się bez maszynisty i nie zajmuje wiele miejsca – bo jeździ nad ziemią. W Polsce takiej kolejki jeszcze nie ma.

Monorail jest wielkim marzeniem prezydenta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca. Władze miasta podpisały już list intencyjny z firmą Suningwell. To obecny dzierżawca Huty Częstochowa. Zadaniem firmy byłoby wyprodukowanie wszelkich części stalowych do rzeszowskiej kolejki. Chodzi zarówno o szyny i słupy, jak i blachy do budowy wagoników. Za część technologiczną miałby odpowiadać chiński koncern CCCC - China Communications Construction Company Ltd. Firma wykonała już wstępne studium projektu.

Wynika z niego, że monorail byłby świetną opcją dla Rzeszowa. Kolejka zwana także nadziemną albo sky-shuttle jest stosunkowo tania, szybko się ją buduje i nie emituje spalin – całość napędzana jest przez akumulatory umieszczone w wagonikach. Można ją nawet wkomponować między budynki bez obaw o jakiekolwiek naruszenia norm hałasu.

CCCC to potężna firma, była zaangażowana w projektowanie m.in. budowę 55-kilometrowego mostu między Hong-Kongiem i Makau, budowę systemów transportu łączących miasta z lotniskami, portami etc. Z kolei za wagoniki miałaby być odpowiedzialna inna chińska firma – BYD. Znana jest przede wszystkim jako producent chińskich aut elektrycznych, produkuje jednak również elektryczne kolejki.

Kiedy monorail mógłby ruszyć?

Nieprędko. Sunningwell podpisał z miastem list intencyjny, zaplanowano też robocze spotkania na najbliższy rok. Główną przeszkodą są w tym momencie przepisy – do niedawna budowanie w Polsce naziemnych kolejek w ogóle nie wchodziło w grę. Obecnie działa już ustawa, która to umożliwia, ale ciągle brakuje przepisów wykonawczych.

Miasto musi też dokładnie zaplanować trasę – są już pierwsze warianty, ale wszystko wymaga doszczegółowienia. Monorail jeździłby po jednym torze, więc musiałby kursować wahadłowo. Nieznane są też ewentualne koszy budowy takiej linii.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Źródło artykułu:WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)