Trwa ładowanie...
06-08-2015 13:00

W stolicy coraz trudniej będzie kupić alkohol. Radni posłuchali się mieszkańców

Warszawa zdecydowała się zmniejszyć liczbę punktów sprzedaży alkoholu o 150, do 2950.

W stolicy coraz trudniej będzie kupić alkohol. Radni posłuchali się mieszkańcówŹródło: WP.PL, fot: Pixabay.com/Domena publiczna
d2zjexp
d2zjexp

Stosowna uchwała rady miejskiej weszła w życie ostatniego dnia lipca. Radni zdecydowali o tym jednogłośnie. Postanowili także wydłużyć drogę od punktów sprzedaży alkoholu do takich miejsc jak szkoły, czy żłobki.
Jak władze tłumaczą decyzję? Miasto podało, że decyzja została podjęta po konsultacjach z mieszkańcami, którzy wskazywali na duże zagęszczenie miejsc, gdzie można kupić alkohol. "Działania te są efektem cyklu debat z mieszkańcami, dotyczących bezpieczeństwa w Warszawie, które organizowane były w stołecznych dzielnicach. Wiele osób zgłaszało zakłócenia porządku publicznego i dewastacje przez osoby spożywające alkohol, zbyt duże zagęszczenie punktów sprzedaży napojów alkoholowych oraz zbyt bliskie ich umieszczenie przy szkołach czy placówkach leczących uzależnienia" - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Włodarze miasta zapowiadają jednocześnie, że to dopiero pierwszy etap zmniejszania liczby punktów sprzedaży alkoholu. Docelowo ma ich pozostać 2500.

Minimalna odległość usytuowania sklepu sprzedającego alkohol od tak zwanych miejsc "chronionych", czyli między innymi żłobków, przedszkoli, szkół, internatów czy kościołów, została zwiększona z 50 do 100 metrów.

Zmiany te dotyczą sprzedaży napojów o zawartości alkoholu przekraczającej 4,5 proc., ale nie dotyczą piwa. Dla amatorów mocniejszych trunków pocieszający może być jedynie fakt, że nie zmniejszono limitu miejsc sprzedaży alkoholu, gdzie można go spożyć na miejscu, czyli barów, kawiarni, restauracji. Limit nadal wynosi 2440 miejsc.

d2zjexp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zjexp