Trwa ładowanie...

W tej branży nawet żółtodziób dostanie pracę

Z początkiem marca w największych internetowych serwisach rekrutacyjnych opublikowano ponad 16 tys. propozycji pracy w handlu. Najczęściej poszukiwani są przedstawiciele handlowi oraz sprzedawcy terenowi – ponad 35 proc. opublikowanych ofert pracy skierowanych jest do tej grupy zawodowej.

W tej branży nawet żółtodziób dostanie pracęŹródło: thinkstock
d1msfmm
d1msfmm

Propozycje dla sprzedawców sklepowych, kasjerów, doradców klienta, konsultantów ds. sprzedaży oraz telemarketerów stanowią niespełna 20 proc. ofert. Około 12 proc. stanowią propozycje pracy adresowane do dyrektorów, kierowników ds. techniczno-handlowych, starszych specjalistów ds. sprzedaży, menedżerów do spraw rozwoju czy specjalistów ds. eksportu na rynki zagraniczne.

Spektakularny przyrost ofert

– Z początkiem marca oferty związane z handlem, sprzedażą i obsługą klienta stanowiły ponad 50 proc. spośród wszystkich 25 tys. propozycji opublikowanych w naszym serwisie – mówi Beata Szilf-Nitka, dyrektor generalny internetowej giełdy pracy infoPraca.pl. - W stosunku do marca ubiegłego roku odnotowaliśmy ponad 108-procentowy wzrost liczby ofert pracy handlu. Jest to spektakularny przyrost, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę, że wyniki z marca 2010 stanowiły blisko 36 proc. spadek w porównaniu z pierwszymi miesiącami 2009 roku.

Rosnąca liczba pracodawców z sektora handlowego – zdaniem dyrektor Beaty Szilf-Nitki – sygnalizuje silne ożywienie w gospodarce. Według jej prognoz, jeżeli sytuacja gospodarcza nie ulegnie zmianie, w ciągu najbliższych sześciu miesięcy należy się spodziewać stopniowego zwiększenia rekrutacji zarówno w sektorze MSP, jak i wielkich sieci handlowych.

Mazowsze i Wielkopolska górą

Niemal w całej Polsce występuje wzmożony popyt na komiwojażerów. Są jednak regiony, w których chętnych jest dużo więcej niż miejsc pracy.

d1msfmm

Z analizy ofert opublikowanych w internetowej giełdzie pracy infoPraca.pl wynika, iż najwięcej ofert pracy dla handlowców czeka na mieszkańców Mazowsza, Wielkopolski, Śląska i Małopolski. Najtrudniej zostać handlowcem w województwach: świętokrzyskim, podlaskim, lubuskim i warmińsko-mazurskim. Chętnych nie brakuje – na jedno miejsce pracy z branży handlowej aplikuje średnio 80 kandydatów i znacznie przewyższa średnią w takich branżach jak: IT, produkcja, finanse czy bankowość. Propozycje zatrudnienia pochodzą zarówno z małych i średnich firm, jak i dużych międzynarodowych sieci handlowych.

Żółtodziób też dostanie szansę

Oferty pracy czekają także na osoby bez przygotowania zawodowego. Ludzie ci bowiem nie tylko gotowi są na ustępstwa podczas negocjowania warunków zatrudnienia, ale i bardziej cenią posadę, którą uda się im zdobyć.

– Wbrew pozorom duże szanse na zdobycie pracy mają także osoby dopiero rozpoczynające karierę zawodową. Firmy, szukając oszczędności, chętniej zatrudniają osoby z mniejszym doświadczeniem i stażem zawodowym – potwierdza Aneta Matysek, ekspert serwisu KlubRekrutera.pl.

Pracodawcy wychodzą z założenia, że w przypadku handlowców ważniejsze od formalnego wykształcenia są zdolności interpersonalne, otwartość oraz gotowość do podróży służbowych (z czym wiąże się konieczność posiadania prawa jazdy kategorii B). Aby nadrobić deficyty u swych nowych pracowników, wiele firm z branży oferuje bezpłatne szkolenia w zakresie technik sprzedaży, komunikacji czy autoprezentacji.

MK/JK

d1msfmm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1msfmm