W USA narasta optymizm

Końcówka pierwszego tygodnia w 2012 roku na rynku walutowym nie należała do najlepszych. Słabsze dane napływające z Niemiec i strefy euro, obawy o kondycję finansową Hiszpanii, a także pogarszająca się sytuacja Węgier skutkowały wzrostem niepewności w Europie.

09.01.2012 10:41

Co więcej, coraz bardziej uwidacznia się różnica pomiędzy Starym Kontynentem a USA. Opublikowane w piątek dane z amerykańskiego rynku pracy ponownie bardzo pozytywnie zaskoczyły. Stopa bezrobocia spadła w grudniu do poziomu 8,5%, natomiast liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym zwiększyła się o 200tys. To przełożyło się na dalszą wyprzedaż europejskiej waluty wobec dolara, jak i jena. USD zyskiwał tym razem nie tylko dzięki statusowi safe-haven, ale także lepszym publikacjom makroekonomicznym. W dalszym ciągu utrzymują się obawy, że Europa przyczyni się do dalszego osłabienia kondycji globalnej gospodarki.

Niemiecki Der Spiegel podał w weekend, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy traci zaufanie w zdolność Grecji do uporządkowania swoich finansów publicznych i zmniejszenia zadłużenia. Kraje strefy euro stoją przed ryzykiem cięcia ratingów przez agencje, a w przypadku niektórych krajów jest to tylko kwestia czasu. Ponadto niepokoją utrzymujące się wysokie rentowności długu krajów strefy euro. Dzisiaj nastroje pozostają nieco lepsze w oczekiwaniu na spotkanie Merkel i Sarkoziego. Rynki będą bacznie śledziły, czy europejski tandem zapowie dalsze działania mające na celu wyleczenie strefy euro z kryzysu długu. To powinno przyćmić nieco zaplanowane na dziś aukcje niemieckich i francuskich bonów skarbowych- rynki będą oczekiwały na aukcje hiszpańskich i włoskich obligacji zaplanowane pod koniec tego tygodnia.

Na rynku krajowym sentyment do złotego nie pozostaje najlepszy. Problemy Węgier odbijają się na całym regionie. Co gorsza, agencja ratingowa Fitch Ratings obniżyła długookresowy rating kredytowy Węgier do poziomu śmieciowego wobec nasilających się obaw przed niewypłacalnością. Już ostatnio Węgry miały problem ze sprzedażą swojego długu, co stawia pod znakiem zapytania dzisiejsza aukcję 6-tygodniowych bonów skarbowych.

EURPLN
Notowania euro złotego pozostają dzisiaj dość stabilne, jednak złotemu w dalszym ciągu ciąży sytuacja w regionie. EURPLN utrzymuje się powyżej linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych, która wyznacza najbliższe wsparcie w rejonie 4,4750 oraz chmury ichimoku na wykresie dziennym, co potwierdza siłę trendu wzrostowego. Silnym oporem pozostaje strefa 4,5135-4,5220.

EURUSD
Dzisiaj rano eurodolar ustanowił nowe minimum lokalne na poziomie 1,2666, tym samym przełamując wsparcie w postaci projekcji 141,4% całości wzrostów z października 2011. To przyniosło odreagowania, ale również z technicznego punktu widzenia otworzyło drogę do dalszych spadków w rejon 1,2600, gdzie znajdują się minima z sierpnia 2010r. Silny opór wyznaczają okolice 1,2870.
GBPUSD
GBPUSD powrócił w okolice dolnego ograniczenia zakresu wahań, czemu sprzyjał silny wzrost wartości dolara amerykańskiego podczas piątkowej sesji. Para handlowana jest nieco powyżej istotnej strefy wsparcia 1,53-1,5350, co może sprzyjać odreagowaniu. 100-okresowa średnia na wykresie dziennym wyznacza silny opór w rejonie 1,5760.
EURJPY
Eurojen pozostaje w silnym trendzie spadkowym. Jak na razie wsparcie w postaci projekcji 141,4% całości fali wzrostowej z poziomu 105,40 zadziałało. Dzisiaj może nastąpić lekkie odreagowanie, na co wskazuje również zachowanie giełd. Najbliższy opór wyznacza strefa 98,55-98,80.

Autor: Anna Wrzesińska
IDM SA

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)