Trwa ładowanie...

W wakacje litr benzyny może kosztować nawet 4,5 zł

Zapowiadają się drogie wakacje dla wszystkich, którzy będą wyjeżdżać na urlop samochodem. Na początku lipca litr benzyny 95 na stacjach może kosztować nawet 4,5 zł wobec blisko 4,2 zł obecnie.

W wakacje litr benzyny może kosztować nawet 4,5 złŹródło: Jupiterimages
d1rdose
d1rdose

Cena litra oleju napędowego natomiast zbliży się do 4 zł - wynika z analiz wrocławskiej firmy e-petrol, która bada rynek paliw w Polsce. Główną przyczyną wzrostu cen benzyny będzie drożejąca ropa, słabszy złoty, brak obniżki marż w koncernach paliwowych i zwiększony popyt w sezonie urlopowym.

_ Uważamy, że w najbliższych tygodniach za baryłkę ropy zapłacimy kilkanaście dolarów więcej. Już teraz kosztuje ona ponad 60 dolarów _- mówi Szymon Araszkiewicz, analityk e-petrol.

Amerykański bank JP Morgan podwyższył ostatnio prognozę tegorocznej średniej ceny baryłki. Analitycy banku tłumaczą to spodziewaną poprawą sytuacji gospodarczej na świecie w drugim półroczu. I wiążą ze wzrostem popytu na paliwa, a zatem i na ropę naftową. Duży wzrost cen ropy naftowej odnotowaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Według Urszuli Cieślak, analityk Domu Maklerskiego Reflex, sprzyjało mu znaczne osłabienie dolara w stosunku do euro.
_ Jest duże prawdopodobieństwo, że latem cena baryłki ropy naftowej przekroczy 70 dolarów _- uważa Urszula Cieślak.

d1rdose

Na cenę benzyny w najbliższych tygodniach będzie też miał wpływ stan zapasów tego surowca w Stanach Zjednoczonych i Europie.
_ W ubiegłym tygodniu za oceanem mocno spadły, bardziej niż oczekiwał rynek. Ponieważ nadchodzi okres wyjazdów wakacyjnych i popyt wzrośnie, to i ceny benzyny mogą pójść w górę _- mówi Szymon Araszkiewicz.

Jakby tego było mało, to dwie amerykańskie rafinerie (w Pensylwanii i Teksasie) dotknęły pożary, co znacznie ograniczyło ich produkcję. To od razu przełożyło się na wzrosty cen. Na naszych stacjach paliw wyższe ceny były widoczne już w ubiegłym tygodniu. Litr benzyny bezołowiowej 95 podrożał średnio o około 9 gr - do 4,2 zł. Za litr oleju napędowego natomiast płacimy już średnio 3,6 zł, czyli ok. 6 gr za litr więcej niż przed tygodniem.

Jednak w porównaniu z tym samym okresem przed rokiem litr benzyny bezołowiowej 95 jest nadal tańszy o około 33 grosze. Jeszcze większa różnica jest w przypadku oleju napędowego. Dzisiaj średnio za litr diesla płacimy 3,60 zł, podczas gdy w maju ubiegłego roku kosztował 4,59 zł.

Do wzrostu cen paliw na stacjach w drugiej połowie czerwca przyczyni się także osłabienie złotego w związku z nowelizacją budżetu i powiększeniem deficytu.
_ Złoty może stracić do dolara od 5 do 10 proc. _ - mówi Marek Rogalski, analityk DM BOŚ. A ponieważ nasze rafinerie płacą za surowiec w amerykańskiej walucie, to cena baryłki ropy w złotych pójdzie automatycznie w górę.

Także polscy producenci paliw, czyli PKN Orlen i Grupa Lotos, nie pomogą kierowcom. Mimo wzrostu cen ropy, raczej nie będą skorzy do obniżek marż, co mogłoby wpłynąć na spadek cen benzyny na stacjach. Nie pozwolą im na to bardzo słabe wyniki finansowe. W pierwszym kwartale 2009 roku obie spółki poniosły duże straty.

Henryk Sadowski
POLSKA Gazeta Krakowska

d1rdose
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rdose