Wall Street wyciąga pomocną dłoń
W środę na parkietach europejskich, po kilku dniach spadków, nadszedł czas na korektę wzrostową. Sygnał do takiego ruchu dała giełda amerykańska, która we wtorek podczas ostatniej godziny handlu przeszła z ok. 1% minusów na ok. 2% plusy. Wzrost poddał w wątpliwość techniczny sygnał sprzedaży na S&P500, którego wykres powrócił w obszar dwumiesięcznej konsolidacji.
06.10.2011 08:52
Dodatkowym atutem dla kupujących były doniesienia z wizyty MFW, KE i EBC w Atenach, które mówiły, że kolejna transza pomocy dla Grecji jest coraz bardziej prawdopodobna. Takie informacje skierowały uwagę inwestorów na przecenione europejskie banki i ten sektor w środę poprowadził giełdy do wzrostów. Graczom nie przeszkadzały niezbyt dobre informacje, czyli obniżenie ratingu kredytowego Włoch przez agencję Moody’s (z perspektywą negatywną), oraz gorsze ostateczne odczyty wrześniowego wskaźnika PMI usług Eurolandu. WIG20 również skorzystał z poprawy nastrojów, ale skala zwyżek na WGPW była mniejsza w porównaniu do parkietów Europy zachodniej.
Przed południem kurs indeksu polskich blue chipów walczył o utrzymanie się powyżej poziomu 2100 pkt, co oznaczało około jednoprocentowe wzrosty, potem strona popytowa jeszcze się umocniła i przez kilka godzin popołudniowych obserwowaliśmy konsolidację ok. 1,5% nad odniesieniem. Ostatnie godziny sesji przebiegały pod wpływem niezłych danych z USA. Pierwsze to raport ADP o zatrudnieniu w sektorze prywatnym USA, który pokazał przyrost miejsc pracy o 91 tys. we wrześniu (prognoza 76 tys.). Drugie były zgodne z oczekiwaniami, ISM usług utrzymał się na przyzwoitym poziomie (w porównaniu do strefy euro) 53 pkt. To przyczyniło się do dobrego startu sesji w USA i poprowadziło indeksy w Europie na nowe dzienne maksima. WIG20 również jeszcze zyskał i zamknął się zwyżką o 2,6% (2145 pkt), przy obrocie 898 mln PLN.
Obrona kluczowych wsparć na rynkach Wall Street zmotywowała byki na warszawskim parkiecie i ostatecznie indeks szerokiego rynku zakończył środowe zmagania wzrostem o przeszło 2% przy obrotach przekraczających 1 mld zł. Obrazem graficznym sesji jest niska biała świeca umiejscowiona powyżej wyrysowanego we wtorek korpusu. Strona popytowa kontrolowała sytuację podczas całego przebiegu kwotowań, jednak kupujący nie zdołali naruszyć zakresu spadkowej luki z poprzedniego tygodnia. Powyżej, poziomy oporu wyznaczają płasko poruszająca się SK-15 oraz linia trendu spadkowego i to właśnie jej pokonanie byłoby najlepszym potwierdzeniem determinacji byków.
Najbliższe, istotne wsparcie wyznacza wtorkowe minimum. Na północ zawróciły szybkie oscylatory, potwierdzając ruch indeksu, jednak wskaźnikowo sytuację zdaje się wciąż determinować zachowanie oscylatora siły trendu ADX, który wciąż wskazuje na średnioterminową przewagę podaży.
BM Banku BPH