Warszawiacy chcą nocnej prohibicji. Trzaskowski zmieni zdanie?
Warszawiacy czują się w mieście bezpiecznie, ale 60 proc. z nich jest za wprowadzeniem nocnej prohibicji w stolicy – wynika z Barometru Warszawskiego. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski do tej pory nie był przekonany do tego rozwiązania.
Barometr Warszawski to badanie, które cyklicznie prowadzone jest wśród warszawiaków od 2004 r. Służy do tego, by sprawdzać nastawienie mieszkańców do spraw kluczowych dla stolicy.
W środę opublikowane zostały wyniki badania przeprowadzonego pomiędzy 18 października a 16 listopada 2023 roku. Przyjrzała się im stołeczna "Wyborcza". Pokazują one, że większość mieszkańców stolicy (85 proc.) jest zadowolona z życia w mieście. Najbardziej zadowoleni z życia w stolicy są mieszkańcy Wesołej i Wilanowa (93 proc.), najmniej Targówka. Według badania najważniejsze dla warszawiaków jest bezpieczeństwo, a także komunikacja miejska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Psychologowie pomagali nam projektować meble - Piotr Voelkel - Biznes Klasa #11
60 proc. warszawiaków chce nocnego zakazu sprzedaży alkoholu
Po raz pierwszy mieszkańcy stolicy zostali też zapytani, co sądzą o pomyśle wprowadzenia w mieście nocnej prohibicji. Choć warszawiacy czują się bezpiecznie, to 60 proc. z nich uważa, że można wprowadzić ograniczenie sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych - między 22 a 6 rano. Wśród zwolenników jest więcej kobiet niż mężczyzn (65 proc. do 53 proc.). Im starsze osoby, tym częściej opowiadają się za takim rozwiązaniem.
Czy te wyniki wpłyną na rozpoczęcie prac dotyczących wprowadzenia zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie? – Z naszej strony w tej chwili takich prac nie ma. Prezydent Rafał Trzaskowski nie jest przekonany do tego rozwiązania, ale inicjatywa może wyjść ze strony radnych – odpowiada w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Monika Beuth, rzeczniczka prasowa ratusza.
Rzeczniczka dodaje, że temat nocnej sprzedaży alkoholu wracał podczas ostatnich spotkań prezydenta z mieszkańcami w dzielnicach, m.in. Ochoty. – Całodobowy sklep w pawilonach przy ul. Dickensa to jest pogłębione studium problemu. Koszmar, który trwa od lat. Podobno nie ma na to żadnego odzewu ze strony ratusza – mówiła Barbara Stasz, mieszkanka dzielnicy, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".
Prezydent Trzaskowski na spotkaniu z mieszkańcami przyznał, że w okolicy sklepów z alkoholem na Ochocie występują problemy z utrzymaniem bezpieczeństwa.
Prezydent Warszawy był przeciwny
W czerwcu 2023 r. prezydent Trzaskowski wywiadzie dla Polsat News odwołał się do swojego osobistego doświadczenia z czasów komunizmu, gdy działały takie zakazy.
Dlatego, że pamiętam czasy komuny, pamiętam, co to oznacza. Polak potrafi. Mielibyśmy w tym momencie pewnie sprzedawany nielegalnie alkohol – mówił w Polsat News.
Nie tylko mieszkańcy Warszawy chcą wprowadzenia nocnej prohibicji, ale również aktywiści z Miasto Jest Nasze i Porozumienie dla Pragi. W połowie grudnia stowarzyszenia złożyły w ratuszu tysiąc podpisów poparcia dla przeprowadzenia ogólnomiejskich konsultacji społecznych w tej sprawie.
Nocna prohibicja obowiązuje m.in. w Krakowie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Zakopanem, Skawinie. Podobne ograniczenia są również w niektórych zagranicznych miastach m.in. w Irlandii, Portugalii, Litwy, Słowenii, Estonii, Szwecji, Hiszpanii, Finlandii, Łotwy, Norwegii.