Wcześniejsze emerytury górą!

Nie tylko górnicy, ale wszystkie osoby
zatrudnione w tzw. szczególnych warunkach lub szczególnym
charakterze miałyby możliwość bezterminowego przechodzenia na
wcześniejsze emerytury - taki projekt nowelizacji ustawy o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,
przygotowali związkowcy z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków
Zawodowych (OPZZ).

15.12.2005 | aktual.: 19.12.2005 10:27

Ustawa dotyczyłaby m.in. hutników, nauczycieli, kolejarzy, a także dziennikarzy.

Zgodnie z projektem, do którego w czwartek dotarła PAP, prawo do wcześniejszych emerytur miałyby wszystkie osoby, które były zatrudnione w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przed pierwszym stycznia 1999 r., czyli przed datą wejścia w życie reformy systemu emerytalnego. Osoby te powinny spełniać wymogi stażu pracy w szczególnych warunkach, być urodzone w latach 1949- 1968 oraz nie być członkami Otwartego Funduszu Emerytalnego (OFE)
.

Ci, którzy jednak do funduszu przystąpili, będą mieli - zgodnie z ustawą - możliwość wystąpienia z niego.

_ W lipcu Sejm przyjął ustawę bezterminowo przedłużającą prawo górników do wcześniejszej emerytury, a w pozostałych zawodach przedłużył taką możliwość tylko o rok. Ten projekt jest dla wszystkich pracujących w szczególnych warunkach _ - powiedziała wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska.

Dodała, że projekt przede wszystkim dotyczy osób urodzonych do 1969 r. czyli tych, które miały możliwość przystąpienia do OFE, ale nie było to dla nich obowiązkowe.

_ Po wejściu w życie ustawy mogłyby one wystąpić z OFE i otrzymywać emeryturę na starych zasadach _ - wyjaśniła Taranowska. Podkreśliła, że obecnie w OPZZ-cie toczą się dyskusje "jak rozwiązać problem osób zatrudnionych w szczególnych warunkach i szczególnym charakterze urodzonych po 1969 r.".

_ Zastanawiamy się czy dla tych osób nie wprowadzić rekompensat, pojawiają się też opinie, by i te osoby mogły wystąpić z OFE, jednak sprawa jest poważna, bo trzeba by wtedy ruszyć cały system emerytalny _ - powiedziała Taranowska. Ponadto projekt zakłada, że w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) miałby powstać centralny rejestr osób zatrudnionych w szczególnych warunkach i szczególnym charakterze.

_ Polegałoby to na tym, że do końca 2007 r. każdy, kto przed wejściem systemu emerytalnego w 1999 r. pracował w szczególnych warunkach i charakterze musiałby się zgłosić do ZUS i przedstawić na to odpowiednie dokumenty. Gdyby ZUS nie uznał tych dokumentów można by się było odwołać do sądu _ - wyjaśniła Taranowska.

Projekt nowelizuje także Kartę Nauczyciela. Obecnie nauczyciele, którzy mają 30-letni staż pracy, w tym 20 lat pracy pedagogicznej mogą przejść na wcześniejszą emeryturę. Jeśli jednak nie zdecydują się na to do końca 2007 r., stracą prawo do wcześniejszej emerytury. Mężczyźni, którzy nie zdecydują się na to rozwiązanie, będą musieli pracować do 65. roku życia, kobiety - do 60.

Gdyby wszedł w życie projekt związkowców, nauczyciele ci mogliby pozostać w zawodzie nie tracąc jednocześnie uprawnień do wcześniejszego świadczenia.

_ Gdyby pozostały obecne przepisy ok. 60 tys. nauczycieli musiałoby przejść w 2007 r. na emerytury _ - podkreśliła Taranowska.

W środę projekt został zatwierdzony przez Radę OPZZ, teraz związkowcy będą zbierać pod nim podpisy. By mógł on trafić do Sejmu jako projekt obywatelski, potrzeba 100 tys. podpisów. (js)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)