We wrześniu br. Barometr Ofert Pracy w górę

Barometr Ofert Pracy, obrazujący zmiany liczby publikowanych w internecie ofert pracy wzrósł we wrześniu br. - podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Eksperci podkreślają, że napływ nowych ofert pracy jest efektem pozytywnej koniunktury w gospodarce.

12.10.2015 | aktual.: 04.04.2016 19:56

Barometr Ofert Pracy powstaje na podstawie ogłaszanych w internecie ofert pracy przy współpracy Katedry Makroekonomii Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie oraz BIEC. We wrześniu br. wyniósł on 189,7 pkt wobec 180,9 pkt odnotowanych miesiąc wcześniej.

"Do napływu nowych ofert zatrudnienia przyczynia się pozytywna koniunktura gospodarcza w kraju. Napędza ona nowe potrzeby zatrudnieniowe przedsiębiorstw. W rezultacie stopa bezrobocia obniża się" - czytamy w komunikacie BIEC.

Wskazano, że na koniec września na polskich stronach internetowych opublikowanych pozostawało 130,1 tys. ofert pracy. "Od dwóch lat, odkąd zwiększa się liczba internetowych ofert pracy, zatrudnienie w Polsce wzrosło o 456 tys. osób. Stanowi to 86 proc. spadku bezrobocia" - dodano.

W ocenie ekspertów można przypuszczać, że obecny spadek bezrobocia w zdecydowanej większości wynika ze wzrostu zatrudnienia, a w znacznie mniejszym z innych czynników, np. emigracji zarobkowych.

"Wrzesień i październik są miesiącami przedzimowego ożywienia na rynku ofert pracy. Przyczyniło się ono do zwiększenia liczby ogłoszeń o zatrudnieniu o ok. 5 proc." - podał BIEC.

"To sezonowe ożywienie sprzyjało przede wszystkim rynkowi wolnych miejsc pracy województw wschodniej części kraju. W ostatnim roku zmiany liczby ogłoszeń w ujęciu procentowym były również stosunkowo znaczne w woj. warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim, w których stopa bezrobocia jest wyraźnie wyższa od średniej krajowej" - czytamy.

Eksperci zwrócili uwagę, że przyrost zatrudnienia w przedsiębiorstwach przemysłowych na tych rynkach pracy był w tym okresie szybszy niż przeciętnie w kraju. Mniej optymistycznie przedstawiają się jednak pod tym względem pozostałe sektory gospodarki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)