Weekend majowy to nie tylko straty (WIDEO)

Pięciodniowy przestój, związany z majowym weekendem może kosztować polską gospodarkę nawet 30 mld zł.

Ekonomiści twierdzą, że długi majowy weekend to ogromne straty dla gospodarki. Inni podchodzą do problemu z dużo większym dystansem. – Nie możemy tylko i wyłącznie patrzeć na działalność ludzką przez pryzmat suchych liczb, bo pracujemy po to, żeby żyć, a nie żyjemy po to, by pracować – mówi Łukasz Tarnawa, główny ekonomista Banku Ochrony Środowiska.

Pięciodniowy przestój, związany z majowym weekendem może kosztować polską gospodarkę nawet 30 mld zł.

– Gospodarka, w ciągu roku wytwarza ponad 1,5 bln zł PKB, zatem, jeżeli mamy 250 dni roboczych w ciągu roku, to każdy jeden ekstra dzień wolnego powoduje dla niej stratę rzędu 6 mld złotych utraconego produktu – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Łukasz Tarnawa. – Wolny jeden dzień roboczy w miesiącu oznacza, że produkcja przemysłowa rośnie o około 1,5 pkt. procentowego mniej.

Jak podkreśla główny ekonomista BOŚ – nie wolno jednak zapominać o korzyściach społecznych wynikających z długiego weekendu czy świąt, które są dla pracowników rodzajem dodatkowego urlopu.

– Są badania naukowe wskazujące na to, że pracownicy, żeby być efektywni muszą odpoczywać – mówi Tarnawa. – Potrzebne jest takie naładowanie akumulatorów i na pewno długie weekendy temu służą.

Mimo więc, że długie weekendy pod względem statystycznym nie wpływają korzystnie na gospodarkę – ta zyskuje na późniejszej efektywności pracowników. Po drugie, należy pamiętać o takich jej sektorach, które w tym czasie zarabiają. I to więcej, niż zwykle. - To oczywiście są branże przede wszystkim turystyczne. Mają większe przychody podobnie, jak ta cześć społeczeństwa, która wtedy pracuje – podkreśla główny ekonomista BOŚ.

Dlatego, w ocenie Łukasza Tarnawy, trudno dziś przekonywać do wykreślenia z kalendarza przynajmniej części wolnych dni. - Jeżeli jest równowaga między pracą i wypoczynkiem. To jest tylko i wyłącznie z korzyścią dla gospodarki i społeczeństwa – dodaje ekonomista.

Przypomnijmy, tegoroczny kalendarz zakłada 114 dni wolnych od pracy. 10 spośród nich to święta wypadające w dni robocze. Pozostałe to weekendy.

Ci, którzy nie zdążyli zaplanować majowego weekendu, mają jeszcze szansę na kilka dłuższych odpoczynków. W okresie wiosenno-letnim są jeszcze dwa 4-dniowe okresy wolnego, które można wygospodarować, biorąc po jednym dniu urlopu. Są one związane ze świętami Bożego Ciała i Wniebowzięcia NMP. Chociaż i tutaj, w obu przypadkach, gdyby ktoś się uparł, po wzięciu 4 dni urlopu mógłby wydłużyć sobie wolne do 9 dni (dwa weekendy plus cały tydzień między nimi).

Później znów dwa miesiące „odpoczynku od urlopów”. W zasadzie trzy, gdyż listopadowe Święto Niepodległości w 2013 roku przypadnie w poniedziałek. W związku z tym trzy dni wolnego przypadają pod rząd i nie ma za bardzo jak przy okazji wydłużyć sobie urlopu.

W grudniu może być jeszcze lepiej niż w ubiegłym roku. Dokładnie - o jeden dzień. Między sobotą 21 grudnia a poniedziałkiem 6 stycznia 2014 roku będziemy mogli nie pojawić się w pracy ani razu. Wystarczy, że weźmiemy 7 dni wolnego. Da nam to w sumie 17 dni odpoczynku.

Obraz

(AS)

Źródło artykułu: Newseria
Wybrane dla Ciebie
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Zmiany przed igrzyskami. Zimowy raj wprowadza obowiązkowe kaski
Zmiany przed igrzyskami. Zimowy raj wprowadza obowiązkowe kaski
Zmiany w PSZOK-u. Od 1 grudnia nie oddamy tych odpadów
Zmiany w PSZOK-u. Od 1 grudnia nie oddamy tych odpadów
Kiedyś główny nośnik. Teraz zalega w domach. Oto jak pozbyć się płyt
Kiedyś główny nośnik. Teraz zalega w domach. Oto jak pozbyć się płyt
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Ceny szaleją. Widać już zmiany na półkach polskich sklepów
Ceny szaleją. Widać już zmiany na półkach polskich sklepów
Tyle masz czasu na skasowanie biletu. Inaczej będzie mandat
Tyle masz czasu na skasowanie biletu. Inaczej będzie mandat
Ogrzewanie domu za mniej niż 5 tys. zł rocznie. Oto lider oszczędności
Ogrzewanie domu za mniej niż 5 tys. zł rocznie. Oto lider oszczędności
To odpowiada za zmianę w wielu gminach. Miliardy na modernizację
To odpowiada za zmianę w wielu gminach. Miliardy na modernizację
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀