Trwa ładowanie...

Węgiel za 2 tys. zł. Do końca roku dostawy powinny trafić do wszystkich gmin

- Liczę na to, że do końca 2022 roku węgiel zostanie dostarczony do każdej gminy - poinformował w środę wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik. Resort chce przyspieszyć tempo dystrybucji. Jak dodał wiceminister, do programu sprzedaży węgla po preferencyjnych cenach zgłosiło się 2,4 tysiąca gmin i firm dystrybuujących węgiel.

Do końca roku dostawy węgla powinny trafić do wszystkich gmin w Polsce - mówi wiceminister aktywów państwowych Piotr PyzikDo końca roku dostawy węgla powinny trafić do wszystkich gmin w Polsce - mówi wiceminister aktywów państwowych Piotr PyzikŹródło: PAP, fot: Tytus Żmijewski
d24c6ke
d24c6ke

Do środy formularz zapotrzebowania w systemie cieplo.gov.pl wypełniło 2,4 tys. jednostek: gmin oraz przedsiębiorstw dystrybuujących węgiel - wyliczał w środę w Sejmie Piotr Pyzik, odpowiadając na pytania posłów PiS. Jak tłumaczył, zapotrzebowanie przedstawione przez gminy oraz przedsiębiorstwa wynosi 1,788 mln ton do końca roku, a spółki Skarbu Państwa podjęły kontakt z 2375 gminami i przedsiębiorstwami.

Przypomnijmy, że z powodu kryzysu energetycznego i problemów z dostępnością węgla, rząd wprowadził ustawę, zgodnie z którą w sprzedaż surowca mogą zaangażować się samorządy. Maksymalna cena, po której mogą oferować węgiel gospodarstwom domowym, to 2 tys. zł za tonę. Dystrybucją do gmin zajmują się natomiast spółki PGG, Węglokoks, PGE Paliwa, Tauron Wydobycie, Węglokoks Kraj i Lubelski Węgiel Bogdanka. Węgiel w preferencyjnej cenie mogą kupić od samorządu osoby uprawnione do dodatku węglowego. Sprzedawcom przysługują rekompensaty, których maksymalny limit na 2023 r. ustalono na 4,9 mld zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za mało elektrowni i awarie. "Sytuacja niebezpieczna. Możemy pomóc. Pralkę włączmy później"

- Liczę na to, że do końca 2022 r. węgiel zostanie dostarczony do każdej gminy – stwierdził w środę wiceminister Pyzik. - Aby przyspieszyć dystrybucję, otwieramy kolejne centra dystrybucji węgla oraz zachęcamy gminy, aby odbierały węgiel nieco dalej niż w dotychczas wyznaczonych dla nich punktach, co oczywiście oznacza skrócenie czasu oczekiwania na dostawy - dodał.

d24c6ke

Co z mieszkańcami gmin, które nie sprzedają węgla

Tłumaczył też, że mieszkańcy tych gmin, które nie przystąpiły do programu sprzedaży węgla po preferencyjnej cenie, mogą kupić surowiec w sąsiedniej gminie, uczestniczącej w programie. W takich sytuacjach gminy uczestniczące w programie zgłaszają zapotrzebowanie także mieszkańców gmin w nim nieuczestniczących.

Zaznaczył, że gminy składały zapotrzebowanie na opał na podstawie przeprowadzonego wśród mieszkańców rozeznania i taki wolumen dostają. Dlatego w kwestii wyboru miejsca zakupu nie ma dowolności. - Dowolność wyboru zaburzyłaby cały proces i mogłaby przyczynić się do lokalnych braków surowców. Więc to jest element kontroli systemu związany z tym, że nie chcemy wysyłać nadwyżek węgla tam, gdzie nie trzeba – wyjaśniał Piotr Pyzik.

Z zakupami można zaczekać do nowego roku

W poniedziałek wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda podliczał, że węgiel został już dostarczony zgodnie z umową do 1,5 tysiąca samorządów. Jak tłumaczył, po preferencyjnej cenie można kupić trzy tony surowca. - Wcześniej limit trzech ton był podzielony na dwie partie — do końca roku 1,5 tony i po nowym roku 1,5 tony. Zmieniliśmy to tak, że niewykorzystany w tym roku wolumen nie będzie w żaden sposób przepadał. Tak, aby nie nadwyrężać budżetów domowych w szczególny sposób przed świętami - wyjaśniał wiceminister.

d24c6ke

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d24c6ke
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d24c6ke