Węgierscy kolejarze chcą złagodzenia reform oszczędnościowych
Węgierscy kolejarze od północy prowadzą 18-godzinny ogólnokrajowy strajk ostrzegawczy. Domagają się złagodzenia oszczędnościowych reform rządu premiera Gordona Bajnaia.
Strajk paraliżuje komunikację kolejową. Pociągi międzynarodowe dojeżdżają tylko do węgierskich granic. Zablokowane są również główne dworce w Budapeszcie. W całym kraju nie kursuje od 50 do 70 proc. pociągów.
Rano przez dwie godziny protestowali pracownicy międzynarodowego lotniska Feryhegy pod Budapesztem. Doszło do opóźnień w odprawach podróżnych. W całym kraju rozpoczęły się również protesty lekarzy i nauczycieli.
Związkowcy protestują przeciw reformom oszczędnościowym rządu premiera Bajnaia, który zapowiedział wzrost podatku VAT, zamrożenie płac na dwa lata oraz ograniczenie zasiłków socjalnych. Reformy mają wyprowadzić Węgry z długotrwałego kryzysu gospodarczego.