Wiceminister proponował legalizację bimbru. Resort rolnictwa komentuje
Na jesieni 2023 r. Michał Kołodziejczak zapowiedział, że będzie walczył o legalizację bimbru. Jego zdaniem to "pewien rodzaj wolności dla rolników". Głos w sprawie tego pomysłu zabrało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW).
W Polsce produkcja alkoholu etylowego jest dozwolona jedynie po uzyskaniu wpisu do rejestru prowadzonego przez resort rolnictwa. To oznacza, że produkcja bimbru na własny użytek, nawet w niewielkich, niehandlowych ilościach, jest zabroniona i podlega karze do roku pozbawienia wolności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny jak 10 lat temu. Tak się kończy wojna dyskontów
Kołodziejczak za "uwolnieniem prawa" do produkcji bimbru
Chęć walki o zmianę w zakresie bimbru zapowiedział Michał Kołodziejczak w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" tuż po tym, jak został posłem.
- Dawniej tzw. księżycówka była ważnym elementem naszego kulturowego krajobrazu, który kojarzył się z tajemnicą, przekraczaniem norm, wolnością od państwa. No i była powodem do dumy tak jak nalewki, z których Polacy dawniej słynęli. Jestem za uwolnieniem prawa do produkcji na własne potrzeby, ale oczywiście na zdrowych zasadach. Tylko bezpieczne ilości i - jak jeszcze raz podkreślam - na własny użytek - przekonywał wiceminister rolnictwa.
Poseł zaznaczył, że jego zdaniem jest to "pewien rodzaj wolności" w gospodarstwach.
Ministerstwo o legalizacji bimbru
Dziennik "Wprost" zapytał Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRRiW), czy są plany w zakresie legalizacji bimbru, czy stanowisko Kołodziejczaka to jego prywatne spostrzeżenia. Resort podkreśla, że zmiany byłyby ustawodawczym wyzwaniem.
"Możliwość dalszych uproszczeń w zakresie umożliwienia produkcji destylatów przez rolników na własnym gospodarstwie wymagałoby licznych zmian przepisów, które ustanowiłyby nadzór nad taką produkcją, nie powodowałoby nadużyć oraz nie powodowałoby zwiększania dostępności napojów alkoholowych" - czytamy w odpowiedzi MRiRW.
Zmiany w tym zakresie musiałby zaakceptować nie tylko resort rolnictwa, lecz także resort finansów, rozwoju i technologii, a także zdrowia. Prace w tym zakresie na razie nie są prowadzone, a MRiRW nie ujawniło, czy planuje je w przyszłości.
Służby na tropie nielegalnych bimbrowników
Tymczasem służby dość często informują o nielegalnych bimbrowniach. W styczniu 2024 r. podlascy policjanci przejęli 2,4 tys. litrów zacieru, 665 litrów alkoholu i aparaturę do jego produkcji. Alkohol znajdował się w pomieszczeniach gospodarczych w gminie Jasionówka. 23 i 46-latek usłyszeli zarzuty nielegalnego wytwarzania alkoholu.
Do podobnej sytuacji doszło zaledwie miesiąc temu, kiedy funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) zlikwidowali leśną bimbrownię w gminie Supraśl. Na miejscu zabezpieczyli aparaturę do produkcji, m.in. piec, chłodnicę i kolumnę destylacyjną. Znaleźli tam też 715 litrów gotowego alkoholu o mocy 75 proc. Za nielegalne wytwarzanie alkoholu odpowie przed sądem 29-latek.