WAŻNE
TERAZ

Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"

Więcej dopłat do gier doprowadzi do upadku firm hazardowych

Rozszerzenie zakresu dopłat do gier spowoduje upadek niektórych firm hazardowych i odpływ graczy do nielegalnego hazardu - ostrzegało w maju br. ministerstwo gospodarki.

Na hazard wydajemy coraz więcej
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Ministerstwo gospodarki - w ramach tzw. uzgodnień międzyresortowych - oceniało projekt nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych w maju br. To właśnie w sprawie tego projektu interweniowało CBA, które ostrzegło prezydenta, premiera, władze Sejmu i Senatu, iż wykreślenie przepisów o dopłatach może narazić budżet państwa na stratę 469 mln zł.

Według czwartkowej "Rzeczpospolitej" o skreślenie zapisów dotyczących dopłat mieli zabiegać u polityków PO biznesmeni z Dolnego Śląska: Ryszard Sobiesiak i Jan Kosek. Zdaniem gazety, dwaj zamieszani w sprawę politycy PO to: szef klubu Platformy Zbigniew Chlebowski oraz minister sportu Mirosław Drzewiecki, którzy mieli lobbować w interesie firm hazardowych.

W piśmie z MG do Komitetu Rady Ministrów z 11 maja 2009 (zamieszczonym w Biuletynie Informacji Publicznej Ministerstwa Finansów)
czytamy, że "wskutek rozszerzenia zakresu dopłat nastąpi prawdopodobny upadek niektórych firm działających na rynku hazardu". Według Ministerstwa Gospodarki, wprowadzenie dopłat uderzy "zarówno w automaty, jak i kasyna gry i bukmacherstwo, które to sektory są względnie +odporne+ na wpływy grup przestępczych."

Ministerstwo gospodarki przypomniało w tym piśmie, że zgodnie z uzasadnieniem do projektu poszerzenie katalogu gier objętych dopłatami może wpłynąć na preferencje graczy. Zdaniem MG oznacza to, że "gracze w bukmacherstwie i kasynach odpłyną do nielegalnych gier w Internecie, ponieważ nie będzie im się opłacać grać w legalnych kasynach i salonach".

Projekt nowelizacji ustawy o grach ma m.in. rozszerzyć zakres dopłat, które powiększają cenę np. losu, czy kuponu totolotka. W zależności od rodzaju gry dopłata wynosi 10 proc. lub 25 proc. ceny. Uzyskane w ten sposób środki zasilają fundusze: Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu i Funduszu Promocji Kultury.

Wiceminister finansów Jacek Kapica zapewnił w czwartek, że Ministerstwo Finansów nie odstąpiło od wprowadzenia dopłat do gier; prace nad projektem ustawy o grach i zakładach wzajemnych są transparentne, a wszystkie związane z nim dokumenty znajdują się na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.

- Ostatni projekt tej ustawy, z moją akceptacją, wiszący na stronie Ministerstwa Finansów, zawiera te dopłaty - powiedział Kapica w TVN CNBC Biznes.

W BIP resortu finansów znajduje się pismo z 30 czerwca br., w którym szef resortu sportu Mirosław Drzewiecki wnosi o "wyłączenie" części rozwiązań dotyczących dopłat "z dalszego procedowania". Tłumaczy to m.in. kontrowersjami dotyczącymi znacznego poszerzenia katalogu gier objętych dopłatami i licznymi wystąpieniami kierowanymi do Ministerstwa Sportu.

Wyłączony miał być przepis wprowadzający nowe dopłaty, który ma obowiązywać do końca 2015 r. MSiT twierdziło, że dodatkowe środki pochodzące z dopłat miałyby zwiększyć wpływy do Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i posłużyć m.in. finansowaniu budowy Narodowego Centrum Sportu. W piśmie do resortu finansów MSiT informowało, że realizacja II etapu NCS jest niecelowa, a Budowa Stadionu Narodowego jest finansowana ze środków budżetowych i dlatego niecelowe jest wprowadzanie przepisów, "których intencją jest zabezpieczenie odpowiednich środków finansowych poprzez poszerzenie katalogu dopłat". Zdanie na temat większych wpływów do Funduszu ministerstwo sportu zmieniło na początku września. W piśmie do MF z 2 września 2009 r. minister Drzewiecki napisał, że wnosi "o rozważenie możliwości wprowadzenia regulacji umożliwiających zwiększenie przychodów FRKF". Wyjaśnił, że intencją poprzedniego pisma było "wycofanie zapisów uzasadnienia związanych z przeznaczeniem pozyskanych dodatkowych środkowe na budowę Narodowego
Centrum Sportu".

W przesłanym PAP w czwartek komunikacie MSiT pisze, że "Ministerstwo Sportu nie występowało o zmianę zapisów w projekcie ustawy, lecz o zmianę uzasadnienia do ww. ustawy".

Projekt nowelizacji ustawy o grach, oprócz nowych dopłat, wprowadza m.in. 5-proc. podatek od hazardu związanego ze sportowym współzawodnictwem zwierząt (np. wyścigi psów). Podatek od współzawodnictwa koni ma jednak pozostać na poziomie 2 proc.

MF proponuje także zmianę zasad naliczania opłat za wydanie zezwolenia na prowadzenie gier i zakładów wzajemnych. Ich wysokość nie będzie określona kwotowo, jak dotychczas, ale będzie zależeć m.in. od przeciętnego wynagrodzenia w przedsiębiorstwach.

Projekt przekazuje nadzór nad hazardem administracji celnej (dziś prowadzony jest wspólnie z administracją skarbową). Wprowadzono definicję wygranej rzeczowej, która ma ułatwić walkę z szarą strefą.

Zmiany mają ponadto umożliwić wejście na rynek hazardu tzw. wideoloterii, na które monopol będzie miało państwo. Będą one mogły być prowadzone w tzw. punktach wideoloterii. Liczba urządzeń w jednym punkcie nie będzie mogła przekroczyć trzech sztuk. Punkty wideoloterii będą musiały być usytuowane w odległości co najmniej 100 metrów od szkół, placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczo-wychowawczych oraz obiektów kultu religijnego.

Projekt przewiduje, że zezwolenia na urządzanie gier losowych, zakładów wzajemnych lub gier na automatach ma udzielać - z pewnymi wyjątkami - minister finansów. Dyrektorzy izb celnych będą udzielać zezwoleń na działalność związaną z urządzaniem gier na automatach o niskich wygranych, loterii fantowej, loterii audioteksowej, bingo i loterii promocyjnych.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok