Wokalista Michał W. z zarzutami. Miał nie spłacić wielomilionowej pożyczki
Prokuratura Okręgowa dla Warszawy-Pragi odczytała zarzuty dla znanego piosenkarza Michała W. Dotyczą one niekorzystnego rozporządzenia mieniem SKOK w Wołominie na kwotę 2,8 mln złotych
19.10.2021 11:44
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga oczytała zarzuty niekorzystnego rozporządzania mieniem znacznej wartości SKOK Wołomin przez Michała W. Chodzi o kwotę 2,8 mln złotych. Prokurator Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka prokuratury, przekazała w rozmowie PAP, że prowadzone zostanie dochodzenie w sprawie przedkładania przez Michała W. nieprawdziwych, podrobionych i poświadczających nieprawdę dokumentów.
Jak dodaje prokurator, podrobione dokumenty potrzebne były do uzyskania wielomilionowych pożyczek w SKOK Wołomin. Dotychczas w toku postępowania przedstawiono zarzuty ponad stu osobom" - dodała prokurator.
Michał W. usłyszał zarzuty
We wtorek (19.10) prokurator przedstawił zarzuty kolejnej osobie - znanemu wokaliście Michałowi W. Rzeczniczka prasowa w rozmowie z Polską Agencją Prasową przekazała: - W celu uzyskania pożyczki podejrzany przedłożył nierzetelne pisemne oświadczenie o swoich dochodach, które znacznie zawyżył, a także podał nierzetelne dane dotyczące dochodów poręczyciela - ówczesnej żony podejrzanego.
W wyniku popełnionych czynów Michałowi W. została wypłacona pożyczka w wysokości 2,8 miliona złotych, której nie spłacił. Za popełniony czyn grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.