Wydanie dzieci za granicę. Zbigniew Ziobro chce uchylenia decyzji sądów

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego dwie skargi kasacyjne od prawomocnych postanowień Sądu Apelacyjnego w Warszawie naruszających dobro dzieci, poprzez decyzję o ich wydaniu poza granice kraju - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Łukasz Łapczyński.

Konferencja w Ministerstwie Sprawiedliwo?ci
09.05.2023 Warszawa Konferencja w Ministerstwie Sprawiedliwosci
fot. Zbyszek Kaczmarek/REPORTER
n/z: Zbigniew Ziobro
Zbyszek Kaczmarek/REPORTERProkurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego dwie skargi kasacyjne
Źródło zdjęć: © East News | Zbyszek Kaczmarek/REPORTER
oprac.  KKG

Pierwsza sprawa dotyczy małoletniej dziewczynki, która we wrześniu 2022 roku razem z matką przyjechała z Niemiec do Polski. Obecnie dziewczynka mieszka wspólnie z mężem matki i jego dwiema małoletnimi córkami, z którymi nawiązała bliską relację.

- Uczęszcza również do przedszkola, gdzie bez jakichkolwiek trudności przeszła proces adaptacyjny i rozwija się prawidłowo - zauważył prokurator Łukasz Łapczyński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kulisy zakupu Pegasusa. "To pokazuje, w jak wielkim strachu jest Ziobro"

Wniosek ojca o wydanie dziecka rozpoznał Sąd Okręgowy w Szczecinie, który decyzją z 20 grudnia 2022 roku nakazał zapewnienie powrotu małoletniej do Niemiec. Odwołanie od powyższego orzeczenia złożyła matka dziecka oraz prokurator. Rozpoznający w II instancji sprawę Sąd Apelacyjny w Warszawie 31 marca 2023 roku oddalił obie apelacje i utrzymał w mocy orzeczenie nakazujące bezzwłoczny powrót zatrzymanego dziecka do Niemiec.

Z kolei druga sprawa dotyczy niespełna trzyletniej dziewczynki, z którą matka dwa lata temu przyjechała z Norwegii po rozpadzie związku z powodu stosowania wobec kobiety przemocy. - W Polsce dziecko ma zapewnione stabilne warunki do rozwoju i poczucie bezpieczeństwa - zaznaczył.

Sąd Okręgowy w Krakowie rozpoznający sprawę w I instancji z wniosku ojca dziecka stwierdził, że powrót małoletniej w ustalonych okolicznościach zarówno z matką, jak i bez niej naraziłby ją na szkodę psychiczną i pozostawił w sytuacji nie do zniesienia.

Ojciec dziewczynki, choć przez okres ostatnich dwóch lat utrzymywał z nią jedynie incydentalne kontakty i nie uczestniczył w jej wychowaniu czy utrzymaniu, zaskarżył powyższą decyzję, domagając się zarządzenia niezwłocznego powrotu dziecka do Norwegii - przekazał prokurator.

Rozpoznający sprawę w trybie instancyjnym Sąd Apelacyjny w Warszawie uwzględnił stanowisko wnioskodawcy i uznał, że odmowa nakazania matce dziecka zapewnienia jego powrotu do miejsca stałego pobytu, może doprowadzić do całkowitego zerwania kontaktów z ojcem, a w związku z tym jest sprzeczna z dobrem dziecka.

Dodał przy tym, że za podstawę orzeczeń w obu sprawach sądy przyjęły przepisy Konwencji haskiej.

Ziobro przypomina o Konwencji praw dziecka

W obu przypadkach Prokurator Generalny skierował skargi kasacyjne zarzucając sądowi odwoławczemu błędną wykładnię przepisów Konwencji haskiej oraz naruszenie naczelnej zasady dobra dziecka, która jest fundamentem prawa międzynarodowego oraz krajowego porządku prawnego i ma podstawowe znaczenie we wszystkich sprawach dotyczących opieki nad małoletnimi - poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej.

Prokurator Generalny zauważył, że podstawą prawną zasady dobra dziecka jest Konwencja o prawach dziecka, która w treści art. 3 pkt 1 zapewnia dzieciom prawo do uwzględniania, jako kwestii nadrzędnej, ich interesów we wszystkich działaniach oraz decyzjach podejmowanych przez sądy i organy władzy publicznej - wskazał.

Prokurator Łapczyński przypomniał, że konwencja haska, choć "co do zasady wymaga bezzwłocznego powrotu uprowadzonego dziecka, to równocześnie w art. 13 zawiera regulacje pozwalające na podjęcie decyzji odmawiającej zarządzenia wydania dziecka w przypadku istnienia poważnego ryzyka, że powrót naraziłby je na szkodę fizyczną lub psychiczną albo w jakikolwiek inny sposób postawiłby w sytuacji nie do zniesienia".

"Sądy pominęły dyrektywę dobra dziecka"

W ocenie Prokuratora Generalnego sądy orzekające w niniejszych sprawach pominęły dyrektywę dobra dziecka, nie dokonały wnikliwej oceny ujawnionych okoliczności skupiając się w głównej mierze na rozpatrzeniu przesłanek formalnych - zauważył.

Decydując w obu przypadkach o powrocie kilkuletnich dzieci za granicę, nie pochyliły się nad szczególnymi sytuacjami ich matek, które uniemożliwiały im wspólny powrót z dzieckiem. W rzeczywistości sądy orzekające zdecydowały o rozdzieleniu dzieci z ich dotychczasowymi pierwszoplanowymi opiekunami nie zważając na wiążące się z tym konsekwencje, utratę poczucia bezpieczeństwa emocjonalnego u dziecka, które może spowodować traumatyczne przeżycia i doprowadzić do powstania nieodwracalnych szkód psychicznych - zaznaczył.

W ocenie Prokuratora Generalnego w obu sprawach ujawnione zostały przesłanki szczególne, bezsprzecznie wskazujące, że w przypadku powrotu dzieci zostaną narażone na szkody psychiczne lub znajdą się w sytuacji dla nich nie do zniesienia w rozumieniu Konwencji haskiej - dodał.

Ziobro wnioskuje o uchylenie postanowień sądu

W skargach zarzucono Sądowi Apelacyjnemu w Warszawie m.in., że "wydając kwestionowane rozstrzygnięcia dążył do przywrócenia pożądanego stanu kosztem dobra małoletnich, których powrót do miejsca, państwa stałego pobytu będzie słusznym rozwiązaniem, ale wyłącznie z punktu widzenia potrzeb wnioskodawców, podczas gdy w tego typu sprawach wyłącznie dobro dziecka winno być na pierwszym miejscu".

Prokurator Generalny stwierdził, że wobec dopuszczenia się przez Sąd Apelacyjny w Warszawie uchybień w postaci nieprzeprowadzenia dogłębnej analizy okoliczności w obu sprawach, zgodnie z art. 13 Konwencji haskiej, wydane orzeczenia z 30 i 31 marca 2023 roku naruszyły także prawa konstytucyjne dzieci gwarantowane w art. 45 ust 1 Konstytucji RP, który mówi, że każdy ma prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez bezstronny sąd - podał.

Prokurator Generalny wniósł zatem o uchylenie obu zaskarżonych postanowień Sądu Apelacyjnego w Warszawie i orzeczenie co do istoty sprawy, albo ewentualnie przekazanie tych spraw do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Warszawie - dodał rzecznik Prokuratury Krajowej.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup