Wydarzenia z kraju w skrócie, poniedziałek 5 marca, 17.15
...
05.03.2012 | aktual.: 05.03.2012 17:38
05.03. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z kraju w skrócie
- Częstochowska prokuratura okręgowa wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutu nieumyślenego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym jednemu z zatrzymanych w poniedziałek dyżurnych ruchu - poinformował w poniedziałek prokurator Tomasz Ozimek.
- Z wstępnych ustaleń wynika, że dyżurny ruchu nie przestawił prawidłowo urządzeń, co spowodowało, że pociąg znalazł się na niewłaściwym torze - poinformowała częstochowska prokuratura okręgowa, która wyjaśnia przyczyny katastrofy kolejowej.
- 15 z 16 ofiar katastrofy kolejowej, do której doszło pod Szczekocinami, zostało zidentyfikowanych - poinformowała w poniedziałek częstochowska prokuratura okręgowa, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
- Ruch na szlaku Sprowa-Starzyny zostanie przywrócony na jednym torze w środę, a na obu torach we czwartek - powiedział w poniedziałek podczas konferencji prasowej minister transportu Sławomir Nowak, powołując się na informacje z Polskich Linii Kolejowych.
- Po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami w poniedziałek po południu w szesnastu szpitalach przebywało 47 osób; cztery były w stanie ciężkim - poinformował na konferencji prasowej w Katowicach wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk.
- O północy z niedzieli na poniedziałek rozpoczęła się dwudniowa żałoba narodowa, ogłoszona przez prezydenta Bronisława Komorowskiego po katastrofie kolejowej, do której doszło w sobotę w okolicach Szczekocin. Według dotychczasowych danych zginęło w niej 16 osób, a 57 zostało rannych.
- W miejscu katastrofy kolejowej pod Szczekocinami o godz. 13.30 zakończono akcję poszukiwawczą - poinformował PAP rzecznik śląskiej straży pożarnej Jarosław Wojtasik.
- Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni zapowiedział w poniedziałek, że w przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowany projekt dotyczący składek ubezpieczeniowych duchownych. Wtedy też odbędą się spotkania z przedstawicielami Kościołów.
- Inspekcja sanitarna podczas kontroli w Lubuskiem zabezpieczyła prawie 24,5 tony soli, która pochodziła z firm objętych prokuratorskim postępowaniem w sprawie tzw. afery solnej.
- Prokuratura Okręgowa w Poznaniu nie wyraziła zgody na opublikowanie dystrybucyjnych list firm, które potencjalnie mogły używać niejadalną sól jako jadalną - poinformował w poniedziałek PAP Główny Inspektorat Sanitarny.
(PAP)
pif/ asa/