Wydarzenia z kraju w skrócie, sobota-niedziela, 15‑16 stycznia

...

16.01.2011 | aktual.: 17.01.2011 07:08

16.01. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z kraju w skrócie.

Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział, że polski rząd przygotowuje oficjalne stanowisko dotyczące braków w raporcie MAK. Jak podkreślił, partnerem do rozmów jest obecnie rząd Rosji, a nie MAK, a podstawą prawną - konwencja chicagowska.

Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział w niedzielę, że kwestią dni jest przedstawienie raportu komisji badającej przyczyny katastrofy, której przewodniczy szef MSWiA Jerzy Miller. W ocenie PiS rząd powinien zabiegać o powołanie komisji międzynarodowej.

Nie mamy żadnej deklaracji ze strony rosyjskiej, że konwencja chicagowska strony rosyjskiej nie wiąże - powiedział w sobotę w Łodzi minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

PJN domaga się od premiera Donalda Tuska m.in. informacji o istniejących możliwościach prawnych, które Polska może obecnie podjąć, by wyjaśnić przyczyny katastrofy smoleńskiej. "Apelujemy do premiera o powrót z urlopu" - mówiła przewodnicząca klubu PJN Joanna Kluzik-Rostkowska.

Rząd premiera Donalda Tuska powinien podać się do dymisji, ponieważ dzieli Polaków, stracił kontakt ze społeczeństwem i nie jest w stanie współpracować z opozycją - powiedział w sobotę prezes Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek.

Polscy obywatele w Tunezji są bezpieczni, MSZ nie widzi potrzeby ewakuacji - powiedział w sobotę rzecznik resortu Marcin Bosacki. Zaapelował zarazem, by na razie nie wyjeżdżać do Tunezji.

"Nie udało się uzyskać zgody na wylot Polaków z Tunezji w dniu 15 stycznia" - poinformowała w sobotę wieczorem PAP przedstawicielka Biura Podróży Triada. 34 polskich klientów Triady, przebywających na wczasach w Tunezji, wróci do kraju w poniedziałek.

W nocy z soboty na niedzielę z Tunezji do Polski wrócili turyści, którzy wyjechali tam z biurem podróży TUI. Jak podało biuro, kilkudziesięciu jego klientów przebywających w Monastyrze wróciło specjalnie wyczarterowanym samolotem.

Poseł Stanisław Żmijan jest nowym szefem regionalnych struktur Platformy Obywatelskiej na Lubelszczyźnie. Zastąpi na tym stanowisku Janusza Palikota, który wystąpił z PO i złożył mandat poselski.

Ogłoszeniem wyników wyborów władz Ruchu Poparcia Palikota zakończył się w sobotę w Katowicach drugi kongres tego stowarzyszenia, poświęcony m.in. gospodarce. Nie wiadomo na razie, kto zostanie prezesem Ruchu, członkowie zarządu mają go wyłonić ze swego grona.

Woda spływająca z okolicznych pól zalała w sobotę część miejscowości Staroźreby pod Płockiem, podtapiając tam kilkadziesiąt budynków. Mniejsze podtopienia wodą roztopową wystąpiły też w miejscowościach Białobrzegi i Sikórz.

Woda roztopowa, która spływając z okolicznych pól zalała w sobotę część Staroźreb pod Płockiem (Mazowieckie), zostanie wypompowana do poniedziałku rano. Większą część powstałego tam rozlewiska już zlikwidowano.

W związku z przyborem Wisły w sobotę ogłoszono w Płocku (Mazowieckie) alarm powodziowy. W kierunku miasta płyną lodołamacze, które kruszą pokrywę lodową, umożliwiając swobodne spływanie wody w dół rzeki.

Stan alarmowy na rzece Prosna w Kaliszu w sobotę rano został przekroczony o 10 cm. W związku z tym prezydent miasta ogłosił alarm powodziowy - poinformowała Karina Zachara z miejscowego magistratu.

W niedzielę na Opolszczyźnie alarmy przekroczone były na pięciu wodowskazach. Na czterech rzekach stan wody był wyższy od ostrzegawczego. To stabilizacja z lekką tendencją spadkową - poinformowało PAP Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody opolskiego (CZK).

W Lubuskiem podnosi się poziom rzek z powodu roztopów. Najtrudniejsza sytuacja jest na Warcie - poinformował PAP z-ca dyrektora wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego Waldemar Kaak.

Ostrzeżenie hydrologiczne związane z przekroczeniami na rzekach woj. śląskiego stanów ostrzegawczych, a w 2 miejscach stanów alarmowych, wydało w sobotę ok. południa Biuro Prognoz Hydrologicznych krakowskiego oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

W wyniku ostatnich roztopów i opadów deszczu nadal rośnie poziom wody w rzekach w Łódzkiem. Stany alarmowe zostały przekroczone na 11 rzekach; w sześciu gminach obowiązuje alarm powodziowy - poinformował w niedzielę PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi.

Rzeki na Dolnym Śląsku w 29 miejscach przekroczyły stany alarmowe. Tak jest m.in. na Odrze, rzece Bóbr, Kaczawie, Widawie czy Nysie Kłodzkiej. Alarmy powodziowe nadal obowiązują w Żmigrodzie i we Wrocławiu.

Resort sprawiedliwości chce wprowadzić przed zbliżającym się Euro 2012 całkowicie nową instytucję w polskim sądownictwie - tzw. sądy odmiejscowione. Zatrzymani pseudokibice mają być sądzeni jeszcze na stadionach, a rozprawy odbywałyby się za pomocą tzw. wideokonferencji.(PAP)

ana/

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)