Wyhamowanie impetu wzrostowego
Środową sesję europejskie giełdy rozpoczęły od zniżek. Wraz z upływem czasu zachodnie parkiety pogłębiały straty, natomiast rynek polski utrzymywał się nieznacznie poniżej wtorkowych zamknięć.
Niewielkiej zmienności indeksów w Polsce towarzyszyły również niższe niż ostatnio obroty – 736 mln zł. Indeks spółek o największej kapitalizacji WIG20 na zamknięciu wyszedł na zieloną stronę – zyskał 0,13 proc., a szeroki WIG urósł 0,23 proc. Wyższe stopy zwrotu osiągnęły spółki z indeksu reprezentującego firmy o średniej kapitalizacji, mWIG40 zyskał bowiem 0,65 proc.
Wśród spółek o największej kapitalizacji wyróżniał się Orange, który zyskiwał 2,20 proc. Nadmienić należy, iż sektor telekomunikacyjny był dzisiaj najbardziej zyskowną branżą na warszawskim parkiecie. Analitycy UniCredit podwyższyli cenę docelową PGE do 24 zł i zalecają „trzymać” akcje energetycznej spółki. Dzisiaj na parkiecie akcje handlowane były po 22,41 zł, czyli nieznacznie wyżej od wtorkowego kursu. Kolejny dzień przeceniały się natomiast walory Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jeszcze w czerwcu tego roku kurs węglowej spółki wynosił powyżej 45 zł, dzisiejsze zamknięcie to 33,36 zł. Co gorsze – tendencja spadkowa jest wyraźna i nic nie wskazuje, iż w najbliższym czasie zostanie powstrzymana. Powodów do zadowolenie nie mieli dzisiaj również posiadacze Eurocashu (-2,57 proc.) i Lotosu (-1,58 proc.). Kurs ostatniej spółki istotnie traci na wartości od momentu poinformowania o planowanej emisji akcji. Środki pozyskane w ten sposób przez paliwową spółkę zostaną przeznaczone na instalację opóźnionego
koksowania, która zdaniem przedstawicieli spółki przyniesie bardzo wysoki zwrot z inwestycji.
Wśród spółek na szerokim rynku wyróżniał się Qumak, którego kurs zyskał podczas sesji ponad dwa procent. Spółka poinformowała o podpisaniu umowy z PKO BP o wartości 55,5 mln zł na stworzenie ośrodka przetwarzania danych. Na spadkowym biegunie znalazł się Ciech, który stracił w środę 1,97 proc.
Statystyka środowej sesji wskazuje na nieznaczną przewagę strony popytowej nad podażową. Spółek, które zyskiwały na wartości, było 44 proc. przy 41 proc. spółek tracących. Główny barometr warszawskiej giełdy zbliżył się podczas ostatnich sesji do ważnej bariery oporu na 53 000 pkt. Na dzisiejszej sesji widać było wyhamowanie wzrostowej tendencji z ostatniego tygodnia. Środowa sesja charakteryzowała się niewielkimi zmianami indeksów, być może jest to zwiastun, iż na najbliższych sesjach będziemy mieli do czynienia z realizacją osiągniętych ostatnio zysków oraz ze spadkami, które przybliżą nas z kolei do istotnej linii wsparcia na poziomie 50 000 pkt na szerokim indeksie WIG.
Grzegorz Skrzyczyński
Makler DM BZ WBK S.A.