Wyraźne wzrosty na Wall Street
Nowojorska giełda odnotowała we wtorek po raz drugi z rzędu wyraźne wzrosty indeksów. Optymizm inwestorów analitycy tłumaczą oczekiwaniami, że zyski spółek za trzeci kwartał okażą się lepsze, niż prognozowano.
Sezon publikacji wyników kwartalnych w USA rozpocznie w środę tradycyjnie koncern aluminiowy Alcoa.
Indeks 30 największych amerykańskich spółek Dow Jones Industrial Average (DJIA) zyskał 1,37 proc. (131,5 pkt) i zakończył notowania na poziomie 9931,25 pkt.
Wskaźnik szerokiego rynku Standard & Poor's 500 umocnił się o 1,37 proc. (14,26 pkt), do 1054,72 pkt.
Indeks Nasdaq zwyżkował o 1,71 proc. (35,42 pkt), do 2103,57 pkt.
W przekonaniu, że światowa gospodarka w szybkim tempie wraca do formy, utwierdziła inwestorów wtorkowa decyzja australijskiego banku centralnego, aby podnieść główną stopę procentową z najniższego od 49 lat poziomu 3 proc. do 3,25 proc. Od momentu eskalacji kryzysu jesienią ubiegłego roku, żadna inna z najważniejszych gospodarek świata nie odważyła się jeszcze na rozpoczęcie cyklu podwyżek kosztu pieniądza.
Wzrost stóp procentowych w Australii doprowadził do przeceny amerykańskiego dolara, bowiem inwestorzy zwrócili się ku walutom oferującym wyższą stopę zwrotu. To z kolei wywołało zwyżkę cen denominowanych w amerykańskiej walucie surowców, a w ślad za nimi poszły akcje koncernów surowcowych.
Walory największego amerykańskiego producenta złota Newport Mining zyskały ponad 7 proc. Spośród spółek objętych indeksem blue chips DJIA najwięcej, 3,5 proc., zyskały akcje Alcoa.
W poniedziałek główne amerykańskie indeksy giełdowe także podskoczyły o ponad 1 proc. Było to spowodowane doniesieniami o pierwszym od roku wzroście aktywności w sektorze usługowym.