Wysoki czarny korpus oznaką dominacji podaży

W ciągu pierwszych 60 minut handlu kurs zniżkował w okolice 2 908 pkt. Następnie do godz. 12:40 trwała umiarkowana przecena, która ustanowiła lokalne minimum na 2 900 pkt. Przez kolejne 2,5 h kurs FW20M11 utrzymywał się powyżej 2 900 pkt. Silna fala wyprzedaży rozpoczęła się przed godz. 15, co miało związek z obniżeniem przez agencję ratingową Standard & Poor's perspektywy oceny wiarygodności kredytowej USA na negatywną. Dynamiczna fala wyprzedaży zniosła notowania czerwcowej serii kontraktów terminowych o około 50 pkt, do poziomu 2 860 pkt. Na zamknięciu ustalono kurs 2 871 pkt, a dzienny wolumen obrotu wyniósł 58,2 tys. sztuk i był o 80% wyższy niż na sesji poprzedniej.

W trakcie wczorajszej sesji na wykresie świecowym pokazał się wysoki czarny korpus, który jednocześnie przełamał okolice ostatnich minimów (2 878 pkt) oraz obie średnie ruchome - SK5 i SK15. Podaż tym samym zyskała solidny argument na swoim koncie, jednak dopiero przełamanie poziomu podwójnego wsparcia znajdującego się na 2 850 pkt będzie oznaką kapitulacji popytu. Na tym poziomie znajduje się połowa białego korpusu oraz istotne zniesienie Fibonacciego (38,2% zwyżki zapoczątkowanej w połowie marca). Po wczorajszej sesji oscylator siły trendu - ADX wyraźnie zwrócił kierunek na spadkowy, co przy aktualnych wskazaniach RSI może wiązać się z dalszą przeceną kursu.
Ten drugi oscylator szybko zniżkował i ma nadal spory potencjał do objęcia dalszej przeceny kursu. Sytuacja techniczna uległa także pogorszeniu ze względu na rosnący wolumen obrotu, który potwierdza wiarygodność spadków. Do czasu pokonania przez kupujących oporu znajdującego się w połowie wczorajszego korpusu (poziom 2 898 pkt) strona podażowa będzie rozgrywać rynek. Popyt ma jednak na swoim koncie argument w postaci zniżkującej LOP, która nie potwierdza wiarygodności zniżki kursu.

BM Banku BPH