Wzrost awersji do ryzyka
Wczorajsza sesja zakończyła się silnym spadkiem głównych indeksów, relatywnie lepiej spisały się indeksy małych i średnich spółek.
05.02.2010 09:26
Takie zachowanie sugeruje, iż akcji pozbywali się inwestorzy zagraniczni, bo jedynie oni mogą zapewnić spadek WIG-20 o ponad 4%, mimo, iż przed sesją niewiele na taki ruch wskazywało. Mam wrażenie, iż zachowanie indeksów należy powiązać z silną zwyżką dolara, który pokonał wcześniejsze maksimum względem złotego na 2,9493. Wzrost dolara potwierdza odwrócenie trendu, które nastąpiło już kilka tygodni temu, ale w ostatnim czasie rynek był nieco uśpiony, co w pewnej mierze wynikało z umocnienia złotego względem euro. Dolar jak już niejednokrotnie wspominałem w tym miejscu ma duży wpływ na decyzje inwestorów zagranicznych i tu już nie chodzi jedynie o strumienie gotówki płynące z zagranicy na GPW. W ostatnich miesiącach ze względu na różnice stóp procentowych na świecie były przeprowadzane operacje typu carry trade, gdzie inwestorzy pożyczali dolary, sprzedawali je na rynku, a pozyskane środki lokowali w bardziej perspektywiczne inwestycje np. surowce czy silnie przecenione wcześniej akcje. Bardzo podobny
mechanizm, jedynie oparty na japońskim jenie wspierał hossę w latach 2003-2007 i wydawać by się mogło, iż taki mechanizm trudno będzie zaimplementować ponownie, bo inwestorzy nauczeni doświadczeniem będę wystrzegali się pompowania kolejnej bańki spekulacyjnej. Ale matematyka finansowa rządzi się swoimi prawami i jak z modelu wychodzi, że ryzyko jest niskie to nikt nie będzie się wahał by zaryzykować. Właśnie z tego tytułu od połowy lutego w Polsce, a od drugiej dekady marca ub. na głównych rynkach mieliśmy do czynienia z tendencją wzrostową, która w zasadzie nie była przerywana poważniejszymi ruchami korekcyjnymi.
Ostatnie tygodnie przynoszą odwrócenie, które jak w przypadku domina przetacza się przez główne rynki zarówno surowcowe, walutowe i akcyjne. Wynika to z tego, iż operacje typu carry trade należy zamykać, czyli sprzedać akcje czy surowce, by odkupić dolary i oddać pożyczone środki. Od początku grudnia silnie koryguje się złoto, ale dopóki rynki akcji zwyżkowały nikt za bardzo tym się nie przejmował. Od połowy stycznia jednak ruchy korekcyjne przybierają na sile w wczorajsza sesja była swego rodzaju akceleratorem. Czy to już koniec, obawiam się, że nie, a najgorszym aspektem jest to, iż ruchy odbywają się bez korekt, które pozwalają dostosować strategię do zmieniających się warunków na rynku. Dla WIG-20 najbliższe wsparcie znajduje się 2272 pkt., a w razie jego przebicia będę zwracał uwagę na 2250 oraz 2236 pkt. Najbliższy opór to 2307 pkt., a w razie jego przebicia będę zwracał uwagę na 2348 pkt.
[ Zobacz pełną analizę
]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/23856/biuletyn50210.pdf )
Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |