Wzrost sprzedaży detal. po części wynikiem większej liczby osób aktywnych na rynku pracy - Rada

27.03. Warszawa (PAP) - Fenomen wzrostu sprzedaży detalicznej przy jednoczesnym wzroście bezrobocia może po części tłumaczyć ograniczenie możliwości odchodzenia na wcześniejsze...

27.03.2012 | aktual.: 27.03.2012 10:38

27.03. Warszawa (PAP) - Fenomen wzrostu sprzedaży detalicznej przy jednoczesnym wzroście bezrobocia może po części tłumaczyć ograniczenie możliwości odchodzenia na wcześniejsze emerytury, co zwiększyło liczbę osób, które są aktywne na rynku pracy - ocenia Rada Gospodarcza przy premierze.

"Sprzedaż detaliczna wzrosła w lutym o 13,7 proc. r/r (8,9 proc. r/r po uwzględnieniu inflacji), czyli szybciej niż oczekiwano i nieco wolniej niż w styczniu, podał w poniedziałek GUS. Analitycy oczekiwali jednocyfrowego wzrostu. Najszybciej, bo o 33,9 proc. r/r wzrosła sprzedaż w sklepach niewyspecjalizowanych, do których zalicza się hipermarkety i dyskonty. Silnie zwiększyła się również sprzedaż aut: o 23,6 proc. r/r. Sprzedaż wzrosła znacząco, mimo wzrostu bezrobocia, które w ubiegłym miesiącu osiągnęło niemal pięcioletnie maksimum na poziomie 13,5 proc. GUS opublikował również, porównywalne w ramach UE, badania BAEL za IV kw. 2011. Wyniki pokazały, że w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku wzrosła nie tylko liczba bezrobotnych, ale także zatrudnionych. Wynika to z tego, że zwiększyła się liczba osób, które w ogóle są aktywne na rynku pracy, czyli albo poszukują pracy albo ją mają. Może być to związane z ograniczeniem możliwości odchodzenia na wcześniejsze emerytury. To z kolei może w
części tłumaczyć fenomen wzrostu sprzedaży detalicznej przy jednoczesnym wzroście bezrobocia" - dodano.

Członek Rady Gospodarczej Maciej Reluga zaznacza, że choć sytuacja na rynku pracy nie będzie sprzyjała szybkiemu wzrostowi wydatków gospodarstw domowych w tym roku, to w lutym mniej firm deklarowało zwolnienia, a pracodawcy zgłosili do urzędów pracy więcej ofert pracy.

"(...) polski konsument wciąż decyduje się na spore wydatki, bo sprzedaż detaliczna wzrosła w lutym aż o 13,7 proc. (po uwzględnieniu inflacji o prawie 9 proc.). Rysą na tym obrazie płynącym z ostatnich danych jest rosnące bezrobocie. Jednak warto zwrócić uwagę, że choć sytuacja na rynku pracy nie będzie sprzyjała szybkiemu wzrostowi wydatków gospodarstw domowych w tym roku, to w lutym mniej firm deklarowało zwolnienia, a pracodawcy zgłosili do urzędów pracy więcej ofert pracy" - podano w biuletynie.(PAP)

jba/ ana/

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)