Z reakcją na irańskie doniesienia

Dzisiejsza sesja zdominowana została przez wiadomość zawarcia porozumienia pomiędzy krajami Zachodu a Iranem w sprawie jego programu atomowego. Było to niemałe zaskoczenie, które odcisnęło swoje piętno na rynkach finansowych. Efekt działania porozumienia okazał się jednak krótkotrwały i nie przetrwał nawet całej sesji.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Porozumienie ma na celu ograniczenie najbardziej kontrowersyjnej działalność Iranu, czyli produkcji wysoko wzbogaconego uranu, w zamian za zawieszenie części sankcji gospodarczych i ważne będzie na początkowy okres sześciu miesięcy. Po nim negocjatorzy mają ponownie zasiąść do stołu i możliwe jest dalsze złagodzenie dotkliwych sankcji. Wiadomości te szczególnych echem odbiły się na rynku ropy i złota, których wspominane sankcje w sposób bezpośredni dotyczą. Ceny powyższych surowców taniały, ale po południu zniżki ceny ropy zostały ograniczone, a na rynku złota zniwelowane nawet do zera. Widać było, że po początkowym szoku inwestorzy doszli do wniosku, że na chwilę obecną lekkie złagodzenie sankcji niewiele zmienia.

W przypadku akcji reakcja na poranne wieści była pozytywna, ale różne parkiety reagowały w odmienny sposób. Przykładowo niemiecki DAX dzień zaczął niewielką zwyżką, którą później konsekwentnie powiększał. Z kolei GPW handel zaczęła z wysokiej półki, co stworzyło klasyczny problem z dalszym rozwinięciem ruchu. WIG20 otworzył się bowiem w okolicach niedawnego maksimum i w pierwszych minutach nawet go lekko naruszył, ale sił na utrzymanie tego dorobku nie wystarczyło i późniejsze takty polegały na konsekwentnym osuwaniu się głównego indeksu z przerwą na południowe uspokojenie.

Po południu brak publikacji istotnych danych makro powodował, że w centrum uwagi znalazła się reakcja Wall Street na irańskie doniesienia. Okazało się, że Amerykanie raczej chłodno przyjęli porozumienie i nie byli specjalnie skorzy do większego optymizmu. To osłabiło indeks WIG20, który chwilami spadał nawet poniżej psychologicznego poziomu 2600 pkt. i wydawało się, że taka słabość zostanie przypieczętowania niekorzystnym zamknięciem. Jednak fixing zdołał wybronić główną średnią, która ostatecznie wzrosła o niemalże 1%. Było to rozwiązanie siłowe do którego podchodzić trzeba z rezerwą i niekoniecznie już za chwilę zobaczymy nowe maksima na GPW. Tym niemniej widać było, że rynek nie jest skoro do zniżek i czeka na prawdziwy impuls do wzrostów, którym irańskie porozumienie się dzisiaj nie okazało.

Łukasz Bugaj
DM BOŚ

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości