Za mobbing można pozwać też kolegę

Koniec bezkarności mobberów. Sąd Najwyższy uznał, że pracownik może
żądać na drodze cywilnej zadośćuczynienia lub odszkodowania za mobbing także od szykanującego go
współpracownika.

Za mobbing można pozwać też kolegę

23.02.2012 | aktual.: 23.02.2012 11:59

Koniec bezkarności mobberów. Sąd Najwyższy uznał, że pracownik może żądać na drodze cywilnej zadośćuczynienia lub odszkodowania za mobbing także od szykanującego go współpracownika - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

"SN uznał, że nawet jeśli pracownik nie jest w stanie udowodnić mobbingu na podstawie kodeksu pracy, może domagać się zadośćuczynienia lub odszkodowania za naruszenie dóbr osobistych z kodeksu cywilnego" - wyjaśnia Katarzyna Grzybowska-Dworzecka, adwokat z Kancelarii Głuszko & Grzybowska-Dworzecka.

Co istotne, na tej podstawie - w przeciwieństwie do spraw z kodeksu pracy - pracownik może skarżyć mobbera, a nie wyłącznie pracodawcę. Choć ten ostatni może być też współpozwanym. "Dotyczy to sytuacji, w której szef dopuścił do nękania z powodu swojego biernego zachowania" - mówi Izabela Zawacka, radca prawny z Wojewódka i Wspólnicy Kancelaria Prawa Pracy.

Jak podkreśla Zawacka, "sąd cywilny nie weźmie raczej pod uwagę tego, że pracownik może mieć problem z przedstawieniem dowodów potwierdzających jego twierdzenia, co zdarza się w sądach pracy".

Większość pracowników miała problem z udowodnieniem szykanowania. W rezultacie przed sądem najczęściej przegrywali. W 2010 r. tylko 34 sprawy o mobbing (z 326, które wpłynęły do sądów rejonowych) zakończyły się uwzględnieniem roszczenia pracownika - wylicza dziennik.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)