Zainaugurowano Regionalny Program Operacyjny 2014-20 Warmii i Mazur
W Regionalnym Programie Operacyjnym 2014-20 woj. warmińsko-mazurskie będzie mogło wydać 1,728 mld euro. Pierwsze konkursy dotyczące aktywizacji bezrobotnych i tworzenia miejsc w przedszkolach ruszą w sierpniu. Nie wszystkie kwestie związane z RPO są ustalone.
28.05.2015 15:10
W Regionalnym Programie Operacyjnym na lata 2014-20 dla woj. warmińsko-mazurskiego przeznaczono 1,728 mld euro, co jest kwotą wyższą o 300 mln euro niż w poprzednim programie operacyjnym. "Jednak pieniądze w nowym programie trudniej będzie wydać" - przyznał marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin odnosząc się w ten sposób do nowych zasad dzielenia unijnych pieniędzy.
Brzezin podkreślił, że w nadchodzącej perspektywie znaczna część środków zostanie rozdysponowana w konkursach. Preferowane będą te projekty, które będą dotyczyły tzw. inteligentnych specjalizacji regionu, tj. przemysłu drzewnego i ekonomii wody oraz produkcji zdrowej żywności.
Brzezin przyznał, że nie wszystkie zasady związane z wydawaniem pieniędzy z przyszłej unijnej perspektywy są już uzgodnione. Jak się wyraził, "część rzeczy jest jeszcze uszczegółowiana". Dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej w olsztyńskim Urzędzie Marszałkowskim Lidia Wójtowicz powiedziała PAP, że to uszczegółowianie dotyczy m.in. wartości poszczególnych projektów.
Środki unijne w woj. warmińsko-mazurskim będą podzielona na 12 osi priorytetowych, z czego najwięcej, bo blisko 19 proc. (tj. 320 mln euro) zostanie przeznaczone na wzmacnianie rozwoju technologicznego i innowacji oraz na podniesienie konkurencyjności przedsiębiorstw. Jak powiedziała PAP Wójtowicz trwa obecnie konkurs na wyłonienie instytucji pośredniczącej, która będzie przeprowadzała konkursy w tej osi. W jej ocenie instytucja ta będzie wyłoniona jesienią.
Wicemarszałek Anna Wasilewska, która odpowiada za wydatkowanie pieniędzy unijnych podkreśliła, że bardzo ważna będzie innowacyjność dofinansowywanych projektów. "Innowacyjność dotąd nie była tak wykorzystana, jak powinna" - przyznała Wasilewska.
W nadchodzących latach ok. 268 mln euro ma zostać przeznaczone na ograniczenie emisji zanieczyszczeń powietrza, zwiększenie udziału energii odnawialnej oraz efektywność energetyczną.
Wójtowicz powiedziała, że konkursy dotyczące gospodarki wodno-ściekowej, czy odnawialnych źródeł energii zostaną ogłoszone jesienią. "Ale z naszych programów nie będziemy dofinansowywać dużych farm wiatrowych" - zastrzegła Wójtowicz i przypomniała, że zgodnie z już przyjętymi uchwałami sejmiku i planami zagospodarowania przestrzennego województwa na Warmii i Mazurach nie można w dowolnych miejscach stawiać farm wiatrowych, takie inwestycje są możliwe jedynie we wskazanych obszarach.
W ocenie Wójtowicz także jesienią będą ogłoszone konkursy związane z bioróżnorodnością (np. odtwarzaniem zagrożonych gatunków), dziedzictwem kulturowym i bezpieczeństwem regionu.
Blisko 196 mln euro z nowej perspektywy unijnej warmińsko-mazurskie przeznaczy na inwestycje drogowe i kolejowe. Wicemarszałek Wioletta Śląska-Zyśk przyznała na konferencji inaugurującej RPO, że ma nadzieję nie tylko na zrealizowanie projektów drogowych z listy podstawowej, ale i rezerwowej. "Mamy nadzieję, że nam się to uda m.in. dzięki temu, że do inwestycji będą używane lokalne kruszywa" - przyznała i dodała, że wśród inwestycji kolejowych znalazła się m.in. modernizacja linii kolejowej Olsztyn-Braniewo.
Omawiając nowy program operacyjny marszałek Brzezin podkreślił, że wszystkie inwestycje muszą być jednocześnie ukierunkowane na kapitał społeczny i aktywizację środowisk lokalnych. Z tego powodu 12 proc. środków tej perspektywy, tj. 182 mln euro, będzie przeznaczonych na zwiększenie zatrudnienia, a 128 mln euro na aktywizację społeczno-zawodową. "Warto zwrócić uwagę na to, że słowo +rewitalizacja+ nie będzie już dotyczyło upiększania kamienic i rynków, teraz będzie się ono odnosiło do rewitalizacji społecznej, do wyrywania z niemocy społecznej (...). W Rewitalizacji będzie chodziło o to, by ludność mogła samodzielnie powrócić do pracy i angażować się w społeczeństwo obywatelskie" - mówił Brzezin.
Na Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT) w Olsztynie, Elblągu i Ełku zarezerwowano 100 mln euro.
Wicemarszałek województwa Jacek Protas, który negocjował warunki programu operacyjnego przyznał, że zarząd województwa "widzi kilka innych potrzeb dla regionu". "To, co mamy jest wynikiem negocjacji i oznacza, że Komisja Europejska uznaje, że nie wszystkie dziedziny przyczyniają się do wzrostu i rozwoju gospodarczego. To, co mamy, to jest trudny kompromis, ale trzeba wiedzieć, że ten, kto proponuje pieniądze ma prawo wiedzieć, że będą one służyły realizacji celów, które nam postawiono" - podsumował Protas.