Zakłady Mięsne Henryk Kania w poważnych tarapatach. Producentowi kiełbas grozi niewypłacalność
Popularna marka ma poważne kłopoty finansowe. Grozi jej niewypłacalność. Spółka złożyła do sądu wniosek o otwarcie przyśpieszonego postępowania układowego.
Zakłady Mięsne Henryk Kania złożyły w Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód w Katowicach wniosek o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego - przyspieszonego postępowania układowego -poinformowała we wtorek spółka. Firma produkująca popularne przetwory mięsne dostępne w wielu sklepach od pewnego czasu ma poważne problemy.
Pierwszy kwartał tego roku zakończyły ze stratą 9,9 mln zł. W stosunku do roku poprzedniego przychody ze sprzedaży spadły o ponad 38 tys. zł. Firma do końca czerwca musi spłacić w sumie około 200 mln zł. zobowiązań. Stąd też próba porozumienia się z wierzycielami.
Sytuacja ekonomiczna spółki jest trudna - przyznaje spółka. Znaczące wzrosty cen mięsa w I kwartale 2019 r, ograniczenia możliwości zakupu w związku z pomorem świń miały w tym istotny udział.
Zarząd Zakładów Mięsnych Henryk Kania podjął decyzję o znaczącym ograniczeniu bieżącej produkcji w zakładach oraz uwzględnia również możliwość jej całkowitego wstrzymania.
Obejrzyj: Zobacz też: Lekarz weterynarii o konserwach ze stref ASF: "Jadłbym"
Złożenie wniosku było podyktowane koniecznością podjęcia działań restrukturyzacyjnych mających na celu poprawę sytuacji finansowej w związku z oceną zarządu, że spółka jest zagrożona niewypłacalnością, poinformowała firma w komunikacie.
Kania to główny dostawca wędlin do Biedronki i największa sieć sklepów w Polsce jest głównym odbiorcą produkcji. Przez lata ZM Kania liczyły zyski, aż do pierwszego kwartału 2019.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
