Zapowiada się dobry rok dla polskiej branży odzieżowej

Najnowsze dane z firm odzieżowych potwierdzają, że koniunktura w branży jest dobra i nie zmienią tego nawet napięte stosunki z Rosją. W zeszłym roku, jak wynika z raportu badawczo-konsultingowej firmy PMR, polski rynek odzieżowy wart był 22,2 mld zł, o 3,6 proc. więcej niż w roku 2012. Rok 2014 także zapowiada się nie najgorzej.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | Andrey Kiselev

‒ Z tego, co podają firmy odnośnie wyników sprzedażowych z ostatnich miesięcy, wynika, że są odnotowywane wzrosty sprzedaży, czyli sytuacja się poprawia ‒ podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Mirosław Misztal, prezes zarządu spółki Monnari Trade.

Monnari należy do najbardziej znaczących spółek na polskim rynku odzieżowym. Firma posiada dziś 119 salonów sprzedaży, głównie w centrach handlowych największych miast. Jej zyski ostatnio systematycznie rosną. W II kwartale 2014 roku spółka zarobiła netto 6,4 mln zł, czyli o 2 mln zł więcej niż rok wcześniej. W całym I półroczu zysk netto Monnari sięgnął 12,5 mln zł (przy 5,5 mln zł zysku netto w I półroczu 2013).

‒ Wpływ na to miało kilka czynników ‒ mówi prezes Misztal. ‒ Poprawa sytuacji na rynku, większa chęć klientów do zakupów, a zarazem restrukturyzacja firmy z lat poprzednich. A więc poprawa w parametrach zakupowych i kosztowych.

Spółka nie zamierza jednak spocząć na laurach po osiągnięciu 125-proc. wzrostu zysku w relacji do I półrocza 2013 r. W planach ma dalsze zwiększenie sprzedaży i poprawę marży. Szykuje się też do otwarcia w tym roku kolejnych salonów sprzedaży. Ma ich powstać jeszcze 11, w tym dwa w Poznaniu.

‒ Nie chciałbym się dzisiaj jeszcze wypowiadać na temat prognoz na ten rok ‒ zastrzega Mirosław Misztal. ‒ Zakładam, że te wyniki będą znacznie lepsze niż w poprzednim roku.

Zdaniem prezesa Monnari w całej branży odzieżowej można w tym roku oczekiwać dobrych wyników. Konflikt z Rosją, choć przysporzy polskiej odzieżówce pewnych problemów, na pewno nie spowoduje spadku zysków.

‒ Zakładam, że można oczekiwać dalszych wzrostów. Natomiast na pewno nie będzie to już taka dynamika jak w ostatnim kwartale ‒ ocenia Mirosław Misztal.

Źródło artykułu: Newseria
Wybrane dla Ciebie
Zakaz takiego używania telefonów w autobusach. Jest projekt uchwały
Zakaz takiego używania telefonów w autobusach. Jest projekt uchwały
Wynajem mieszkań. Tak omija przepisy. Urzędnicy są bezradni
Wynajem mieszkań. Tak omija przepisy. Urzędnicy są bezradni
Polacy zarabiają tu lepiej niż na lokacie. Tyle uzbierał rekordzista
Polacy zarabiają tu lepiej niż na lokacie. Tyle uzbierał rekordzista
To plaga u lekarzy. NFZ apeluje
To plaga u lekarzy. NFZ apeluje
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Możesz zbudować własny sklep Dino. Kolekcjonerzy będą zachwyceni
Możesz zbudować własny sklep Dino. Kolekcjonerzy będą zachwyceni
Plaga kradzieży w Niemczech. Straty na 700 tys. euro
Plaga kradzieży w Niemczech. Straty na 700 tys. euro
Carrefour idzie na sprzedaż w Rumunii. Może go przejąć polski gigant
Carrefour idzie na sprzedaż w Rumunii. Może go przejąć polski gigant
Ile kosztuje remont mieszkania w 2025 r.? Oto wyliczenia
Ile kosztuje remont mieszkania w 2025 r.? Oto wyliczenia
Konflikt na Żoliborzu. Wspólnota chce zagrodzić bramę
Konflikt na Żoliborzu. Wspólnota chce zagrodzić bramę
Pracownicy Amazona alarmują. Trwa nierówna walka z owadami
Pracownicy Amazona alarmują. Trwa nierówna walka z owadami
Sprzedała mieszkanie, buduje dom. Fiskus i tak żąda podatku. Dlaczego?
Sprzedała mieszkanie, buduje dom. Fiskus i tak żąda podatku. Dlaczego?