Zarząd PLL LOT czeka na wyrok ws. ważności układu zbiorowego

Zarząd PLL LOT czeka na wyrok sądu w sprawie ważności układu zbiorowego pracy, który spółka wypowiedziała trzy miesiące temu. Od tego będzie zależała przyszłość LOT-u i prowadzenie procesu restrukturyzacji - powiedział PAP prezes spółki Sebastian Mikosz.

W układzie znajdowały się zapisy dotyczące różnych przywilejów dla pracowników, np. dodatków do zwolnień chorobowych, odpraw emerytalnych czy nagród jubileuszowych.

Według Mikosza układ z końcem września przestał obowiązywać. Innego zdania są związki zawodowe, które złożyły w tej sprawie pozew do sądu. Chcą się dowiedzieć, czy stary układ zbiorowy obowiązuje do czasu, aż zostanie przyjęty nowy. Tymczasem ten nie jest jeszcze gotowy; rokowania nowego układu między pracodawcą a organizacjami zawodowymi trwają od końca lipca.

- Sąd jest niezawisły - zobaczymy, jaki wyrok ogłosi i jaką datę uzna za koniec obowiązywania układu - powiedział Mikosz. Dodał, że będzie trudno restrukturyzować spółkę i wprowadzić w niej zmiany, jeśli okaże się, że układ nadal musi obowiązywać.

Prezes LOT-u odniósł się też do żądania przywrócenia do pracy dwóch zwolnionych dyscyplinarnie liderów związkowych. - Dwójka zwolnionych przez zarząd związkowców nie zostanie przyjęta do pracy, ponieważ złamali prawo - poinformował.

Chodzi o zwolnionych w lipcu przewodniczących: Związku Zawodowego Pracowników Pokładowych Elwirę Niemiec oraz szefa Związku Zawodowego Pracowników LOT Grzegorza Kossowskiego. Zarząd PLL tłumaczył, że powodem rozwiązania z nimi umów było samowolne opuszczenie stanowisk pracy. W obronie związkowców odbyła się w ubiegłym tygodniu pikieta przed siedzibą resortu skarbu państwa. Wiceministrowi skarbu Zdzisławowi Gawlikowi protestujący wręczyli petycję, m.in. z postulatem odwołania prezesa.

Od stycznia związki zawodowe i zarząd LOT-u są w sporze zbiorowym. 23 lipca związkowcy ogłosili pogotowie strajkowe.

Pod koniec maja Skarb Państwa i Towarzystwo Finansowe Silesia przejęły pełną kontrolę nad PLL LOT; w rękach pracowników jest 6,93 proc. akcji spółki. Polski przewoźnik zamknął 2008 r. stratą netto w wysokości 733 mln zł.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ciężarówki stanęły w ogniu. Przedsiębiorca: straty na 1,5 mln zł
Ciężarówki stanęły w ogniu. Przedsiębiorca: straty na 1,5 mln zł
Wynieśli się na wieś. Niszczą pola. Rolnicy są oburzeni
Wynieśli się na wieś. Niszczą pola. Rolnicy są oburzeni
Skarbówka sprzedaje samochody. Oto co można kupić za 2 tys. zł
Skarbówka sprzedaje samochody. Oto co można kupić za 2 tys. zł
Ruszają kontrole w lasach. Policja na tropie złodziei choinek
Ruszają kontrole w lasach. Policja na tropie złodziei choinek
Sinsay pilnie wycofuje produkt. Zawiera szkodliwe substancje
Sinsay pilnie wycofuje produkt. Zawiera szkodliwe substancje
Autobusy omijały przystanki. Sąd uchylił karę
Autobusy omijały przystanki. Sąd uchylił karę
Nowy symbol dla złotego. Petycja trafia do Sejmu
Nowy symbol dla złotego. Petycja trafia do Sejmu
Gigant debiutuje w kolejnym mieście w Polsce. 100 darmowych burgerów
Gigant debiutuje w kolejnym mieście w Polsce. 100 darmowych burgerów
Zwolnienie z opłat za śmieci. Nie tylko seniorzy mogą skorzystać
Zwolnienie z opłat za śmieci. Nie tylko seniorzy mogą skorzystać
1878,91 zł dla kobiet i mężczyzn na emeryturze. Kto może się starać?
1878,91 zł dla kobiet i mężczyzn na emeryturze. Kto może się starać?
Tyle Słowacy zarabiają w Biedronce. Podali kwoty
Tyle Słowacy zarabiają w Biedronce. Podali kwoty
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯